W ciągu ostatnich tygodni w Polsce zaczęło gwałtownie przybywać zakażeń koronawirusem. Doktor Paweł Grzesiowski, znany immunolog, wyjaśnia, dlaczego tak jest i gdzie się zakażamy.
Fala zakażeń zaczęła się po wakacjach i ma to znaczenie, ponieważ jednym ze źródeł jest szkoła – jak powiedział dr Grzesiowski w TVN24. Młodzi ludzie zazwyczaj przechodzą covid-19 łagodniej, a czasami bezobjawowo, ale to nie znaczy, że nie mogą przekazać koronawirusa dalej.
Drugim źródłem mającym związek z wakacjami jest praca. Skończyły się urlopy, a wielu pracodawców zrezygnowało także z pracy zdalnej, więc Polacy wrócili do biur i firm. A w dużym skupisku ludzi o jedną zakażoną osobę nietrudno, która przekazuje koronawirusa kilku, kilkunastu czy kilkudziesięciu współpracownikom.
Trzecim źródłem zakażeń są domy pomocy społecznej i szpitale – tu powodem jest fakt, że osoby przebywające w obu tych miejscach są bardziej narażone na zakażenie z racji wieku i stanu zdrowia. A teraz, gdy szpitale powoli wracają do normalnej aktywności, zakażeń może być coraz więcej.
Czwartym źródłem są imprezy rodzinne, głównie wesela, komunie, osiemnastki i imprezy w klubach, podczas których nie przestrzegamy obostrzeń sanitarnych – no i łatwo możemy złapać koronawirusa.
Dziś ministerstwo zdrowia poinformowało o 748 nowych zakażeniach koronawirusem i 5 zgonach. To mniej niż przez kilka ostatnich dni – przypomnijmy, że 19 września padł nowy rekord zakażeń, który wyniósł 1002 osoby. Zdaniem lekarzy jednak nie jest to żaden powód do optymizmu.
el
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS