Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
W Nowy Rok wybrałem się na spacer po mieście. Przy Bohaterów Westerplatte stanąłem jak wryty. Patrzę i oczom nie wierzę: przy dawnym Domu Towarowym Centrum pojawił się… fragment Muru Berlińskiego? Było już po zmroku, nie widziałem wyraźnie, ale pierwsze skojarzenie było jednoznaczne. Kilkumetrowa, wysoka ściana. Dotknąłem. Hmm, to nie beton, to blacha.
To, co z tyłu przypomina kawałek muru albo paczkomat, w rzeczywistości jest… zielonym przystankiem. Może z drugiej strony… Tam faktycznie ze ściany spoglądają rośliny. Gatunków jest wiele (za prezydencką gazetą): bergenie, turzyce Morrowa, smagliczki skalne, bodziszki korzeniaste, trzmieliny, żurawki, bluszcz…
CZYTAJ TAKŻE: Pierwsze zielone przystanki w Zielonej Górze są już gotowe
Ale z tej drugiej, na Bohaterów Westerplatte mocno eksponowanej… No cóż, to było do przewidzenia, skojarzenia internautów są różne. Komentują więc: „To odgradzanie pustostanu DT Centrum od reszty miasta!”, „To jest ściana dla tych, co nie chcą patrzeć na pandemię. Wchodzicie za ścianę, stajecie do niej przodem i obraz pandemii Was nie przeraża”, „O! Nowe paczkomaty!”, Idealne miejsce przy przystanku do oddawania moczu”.
Pomysł zielonych przystanków zgłosił do budżetu obywatelskiego Ruch Miejski, a konkretnie Paweł Zalewski, dziś radny, od którego Ruch się odciął. Miało być prościej, wyszło bardziej skomplikowanie. I drogo, bo za dwa przystanki miasto zapłaciło ponad 200 tysięcy. Ten drugi stanął przy Elżbietankach. Szczęśliwie, przy obu pojawiły się drzewka i nowe ławki.
Jeśli chcecie zobaczyć zielony przystanek, pamiętajcie, by nie patrzeć na niego z tyłu! A przy Bohaterów Westerplatte lepiej nie spoglądajcie też w górę. Nasz przystanek jest na tyle oryginalny, że… nie ma dachu. Może pojawi się na wiosnę.
Fot. Władysław Czulak / Agencja Gazeta
Fot. Władysław Czulak / Agencja Gazeta
CZYTAJ TAKŻE: Zaskakujące odkrycie w remontowanej willi. Wiekowy piec z panoramą parku Piastowskiego
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS