– Wiecie, że w waszej dzielnicy w październiku podpisano umowę na nową noclegownię dla bezdomnych na 100 osób? Jak nie, to już wiecie – napisał na grupie społecznościowej jeden z użytkowników, wrzucając jednocześnie informację dot. specyfikacji warunków zamówienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inwestycja jest planowana przy ul. Siennickiej. Przetarg został ogłoszony przez Gdańską Infrastrukturę Społeczną, która należy do Gminy Miasta Gdańska. Spółka została powołana do życia w 2006 r. – Decyzja o powołaniu Spółki stała się konieczna ze względu na trudną sytuację mieszkaniową w Gdańsku, podyktowaną między innymi złym stanem technicznym oraz nieopłacalnością remontów starych zasobów mieszkaniowych – czytamy na oficjalnej stronie internetowej.
GIS zajmuje się min. budową mieszkań komunalnych. W Przeróbce, jednej z bardziej kameralnych dzielnic Gdańska zamieszkiwanej przez ok. 5 tys. osób, spółka chce jednak zbudować noclegownię dla bezdomnych.
W przetargu rozstrzygniętym w ubiegłym roku wygrała firma Wojciech Wykowski Architekt z Białegostoku z ceną brutto 148 830 zł. Czas na przygotowanie dokumentacji został określony na 150 dni od momentu podpisania umowy – pisze Gazeta Wyborcza.
Dziennik skontaktował się z radą miasta. Magistrat odpowiedział, że dokumentacja projektowa noclegowni zostanie zaprojektowana, gdy zakończy się nad nią prace.
Władze dzielnicy nic jednak o pomyśle budowy obiektu nie wiedziały. Tak samo, jak mieszkańcy Przeróbki. Inwestor poinformował Dziennik Bałtycki, że w jego zakresie leży wyłącznie przygotowanie projektu budowlanego i konsultacji społecznych nie planuje.
Mieszkańcy nie chcą bezdomnych w sąsiedztwie
Na grupie facebookowej zrzeszającej mieszkańców dzielnicy wrze. Pretensje nie dotyczą jednak wyłącznie braku informacji o inwestycji, ale także jej charakteru. W komentarzach użytkownicy porównują pomysł budowy noclegowni do budowy więzienia (które już na terenie dzielnicy stoi).
Przeróbka staje się miejscem gdzie wrzuca się wszystko co najgorsze dla mieszkańców – napisał jeden z internautów.
Mieszkańcy obawiają się również wspólnych podróży z bezdomnymi w komunikacji publicznej. – Bezdomny śmierdzi latem, co powoduje dyskomfort – zauważył jeden z członków grupy.
– Nie zazdroszczę pasażerom linii 9. Liczba bezdomnych w tramwajach wzrośnie – czytamy w kolejnym komentarzu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS