Dwanaście mil morskich od niemieckiego brzegu, czyli przed miejscem, gdzie zaczyna się Unia, Gazprom może sprzedać cały transportowany przez Nord Stream 2 gaz niemieckim odbiorcom. Tak nie złamie gazowej dyrektywy, sam wykorzysta całą moc gazociągu i zarobi maksymalnie.
Gazprom walczy w niemieckim sądzie o dopuszczeni do pełnej mocy przesyłowej Nord Stream 2 i jednocześnie poszukuje sposobu ominięcia unijnych przepisów. Pomagają w tym rosyjscy eksperci. Zdaniem Igora Juszczkowa, eksperta z Uniwersytetu Finansowego przy rządzie Rosji, Gazprom może spełnić wymóg ograniczenia monopolu dostawców gazu i sprzedawać go europejskim konsumentom 12 mil od wybrzeża Niemiec, jeszcze przed wejściem na terytorium Unii.
Juszkow zauważył w rozmowie z gazetą Izwiestia, że oddanie do użytku nowego gazociągu zmniejszy negatywny wpływ na klimat. Według niego trasa przesyłu Nord Stream 2 jest krótszy niż stara trasa tranzytowa przez terytorium Ukrainy. Zmniejszenie odległości transportu gazu prowadzi do zmniejszenia zapotrzebowania na energię do jego pompowania w stronę Niemiec. A to z kolei prowadzi do zmniejszenia szkodliwych emisji. Juszkow podkreślił , że nigdy nie było żadnych skarg na nie hermetyczność czy przeciek rosyjskiego gazociągu w Europie.
Bloomberg
Rosja może też kontynuować kontrakt z Ukrainą na tranzyt gazu przez jej terytorium – powiedział ekspert. Możliwe jest kontynuowanie płatności bez dokonywania dostaw przez pośredników. Juszkow wyraził opinię, że taka umowa mogła zostać uzgodniona podczas negocjacji z Niemcami.
Waria … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS