A A+ A++

Trener Constantin Galca na konferencji prasowej skomentował zwycięstwo swojego zespołu z Wartą Poznań. Odniósł się również do licznych personalnych kwestii Radomiaka.

– Dwanaście godzin podróży ze Szczecina to dużo. Nie pomogło to drużynie w regeneracji, musieliśmy poświęcić na nią więcej czasu. Nie będę też ukrywał, że Christos Donis w drodze powrotnej po prostu zemdlał. Brał leki, był upał, gorzej się poczuł. Ma problemy przeciążeniowe tak jak Roberto Alves – powiedział Constantin Galca, trener Radomiaka na konferencji po meczu z Wartą Poznań (3:2).

Od początku sezonu Donis jest podstawowym środkowym pomocnikiem Radomiaka. W starciu z Pogonią Szczecin zaliczył asystę, a w sobotę z Wartą zdobył bramkę. Trenera Galkę cieszy nie tylko jego dobra gra, ale również poświęcenie dla drużyny. To samo zauważa u Leonardo Rochy, dzięki któremu Radomiak pokonał poznaniaków.

To nastawienie Leonardo Rochy sprawiło, że zdobył zwycięskiego gola. Rozmawiałem z nim w trakcie tygodnia o jego roli. U mnie wszyscy są traktowani tak samo i są tak samo ważni. Czy strzela Pedro, czy Rocha, liczy się zespół – stwierdził Galca, po czym powiedział o kwestii młodzieżowca w zespole. – Albert Posiadała jest w tej chwili naszym młodzieżowcem numer 1, 2 i 3. Nie chcę ujmować czegoś Krystianowi Okoniewskiemu i pozostałym młodym piłkarzom, ale ich pozycje są tak mocno obsadzone, że nie mieszczą się w kadrze meczowej.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDuże emocje w derbach Krakowa. Wieczysta górą nad Garbarnią, hat-trick obrońcy! [ZDJĘCIA]
Następny artykułStrażacy poszukują mężczyzny, który kąpał się w Wiśle