A A+ A++

Z powodu epidemii gala odbyła się online. Poprowadzili ją Maciej Stuhr i Paula Skalnicka-Kirpsza, redaktor naczelna „Gazety Wyborczej” w Poznaniu, która przybliżyła ideę plebiscytu Supermiasta. W roku jubileuszu 30-lecia pierwszych wolnych wyborów samorządowych zapytaliśmy mieszkańców 31 miast, co jest największym sukcesem w ich aglomeracjach.

Na początku głos zabrał Adam Michnik, redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”. Nawiązał do ostatniej nagonki na środowiska LGBT: – Wolę z LGBT wygrać niż z PiS-em przegrać – stwierdził.

– 30 lat to świetna data, żebyśmy się mogli cieszyć – kontynuował Michnik. – To, co się stało w wyniku reformy samorządowej, to był wielki krok w kierunku budowania społeczeństwa obywatelskiego. Tak jak mówił nam Lech Wałęsa, żebyśmy brali sprawy w swoje ręce. Ogromnym sukcesem samorządu jest to, że ma on autorytet u obywateli. U nas wszystkich. Sukcesem samorządu jest to, że wytworzył grupę wspaniałych społeczników. Z perspektywy warszawiaka wspomnę, że mieliśmy wspaniałych prezydentów: wspomnę Lecha Kaczyńskiego. Kazimierza Marcinkiewicza, Hannę Gronkiewicz-Waltz czy teraz Rafała Trzaskowskiego.

Michnik wymienił jeszcze zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, Hannę Zdanowską z Łodzi, Rafała Dutkiewicza z Wrocławia, Krzysztofa Żuka z Lublina.

Rząd PiS walczy z  samorządem

Podczas gali odbyły się trzy 20-minutowe debaty: 1. jak hartowały się samorządy, 2. samorząd w czasie nadzwyczajnym, 3. samorząd, rząd, polityka. Ten ostatni dyskurs był najbardziej emocjonujący. Zaproszono do niego marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego, Krakowa – Jacka Majchrowskiego i Warszawy – Rafała Trzaskowskiego, ale z nim nie udało się połączyć, był w drodze na kolejne spotkania przedwyborcze.

Adam Struzik:  – Jeśli władza krajowa jest nastawiona centralistycznie, ma model władzy, w którym liczy się tylko rząd i jego struktury, to oczywiście pojawiają się napięcia. Przez 30 lat raczej prowadziliśmy proces decentralizacji. Teraz próbuje się go odwrócić. Nawet projekty drogowe po przygotowaniu wojewoda wysyła do premiera, który zatwierdza je osobiście.

Gala plebiscytu Supermiasta GW

Jacek Majchrowski: – Władza zawsze uważała, że wie lepiej niż samorząd. Ta władza nie tylko zabiera kompetencje samorządom, ale też dodaje niektóre obowiązki. To filozofia rządzenia, która bije w samorządy. Na tzw. piątkę Kaczyńskiego w budżecie Krakowa trzeba znaleźć 250 mln zł zł.

Jacek Karnowski: – Ten rząd jest praktycznie totalitarny, nie lubi nikogo, kto jest niezależny. W tym kraju po zniszczeniu sądów niezależne pozostają już tylko samorządy.

Dla Karnowskiego przykładem „systemowego niszczenia” jest oświata, wspomniał też o szczuciu na samorządy w telewizji publicznej. Zdaniem Karnowskiego kandydatura Trzaskowskiego na prezydenta Polski to świetny pomysł. – Bardzo dobrze, że startuje jeden z nas, kto zna problemy samorządu. Może będziemy mieć wreszcie prezydenta, który będzie miał serce do samorządu – stwierdził.

Wizytówki miast

Podczas gali widzowie mogli obejrzeć trzy bloki prezentujące osiągnięcia wszystkich miast biorących udział w plebiscycie. Miasta pokazywano alfabetycznie. Toruń mógł się pochwalić swoją piękną Starówką – to właśnie wpis Zespołu Staromiejskiego na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury  UNESCO torunianie uznali za największe osiągnięcie miasta w ostatnim trzydziestoleciu.

Toruń dzięki temu znalazł się w elitarnym gronie architektonicznych pereł świata jak Chiński Mur czy katedra Notre-Dame. Znacząco wzrósł ruch turystyczny, miasto zarabia na tym duże pieniądze. Oprócz Torunia w tym panelu prezentacji widzowie obejrzeli jeszcze m.in. Rzeszów i jego transformację z małego miasta na marginesie Polski w jeden z najlepiej rozwijających się ośrodków w kraju. Sopocianie wybrali Literacki Sopot, wyremontowane bulwary nad Odrą to wybór mieszkańców Szczecina, a mieszkańcy Warszawy wskazali metro.

Nagrody dla Supermiast

Finał gali to również nagrody. Nagrodę Miasta Solidarnego wirtualnie wręczył prezydentowi Wrocławia wydawca „Gazety Wyborczej” Jerzy Wójcik. – To nagroda dla miasta na W, ale nie dla Warszawy. Za najbardziej solidarne miasto uznaliśmy Wrocław. Pamiętamy, jak dzielnie walczył z powodzią, jak dzielnie walczy z pandemią. Ma wspaniałych mieszkańców, którzy wiedzą, co to wolność – mówi Jerzy Wójcik.

Nagrodę dla Miasta Niepokornego otrzymał Gdańsk. – Miasto, w którym zrodził się ruch „Solidarności”, i miasto, które miało prezydenta, który za swoją niepokorność zapłacił najwyższą cenę – powiedział Roman Imielski, zastępca redaktora naczelnego „Wyborczej”.

– Możemy się różnić, ale razem możemy tworzyć potęgę miasta Gdańska czy każdego innego. I wspólnie razem budować Polskę – powiedziała prezydent Aleksandra Dulkiewicz, przyjmując  wyróżnienie.

Nagrodą Miasto Przemian wyróżniono Rzeszów. Wybór  był  trudny, poprzedzony długą dyskusją redaktorów naczelnych oddziałów “Wyborczej” . – Trudno się temu dziwić. Kiedy patrzymy na szare zdjęcia naszych miast z lat 90., to widzimy, jak wszędzie, w całej Polsce, miasta wspaniale się zmieniły, jakie inwestycje przeprowadziły, jakie wydarzenia zostały zorganizowane. Dlatego ten wybór nie był prosty, musieliśmy sięgnąć po narzędzie, które nie jest narzędziem idealnym, ale lepszego nie ma, czyli głosowanie, demokratyczne rozstrzygnięcie – stwierdził Mikołaj Chrzan, zastępca redaktora naczelnego “Gazety Wyborczej” i szef redakcji lokalnych, zanim ogłosił, że nagroda Miasta Przemian trafia do Rzeszowa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ ekranu odczarowuje niepełnosprawność
Następny artykułPutin ma własny tunel do dezynfekcji. Chroni go przed koronawirusem