Katolicka Agencja Informacyjna uchodziła dotąd za rzetelne źródło informacji o działalności i życiu polskiego Kościoła. Nie zmieniał tego fakt, że w radzie programowej zasiada pięciu biskupów, a wśród korespondentów terenowych można znaleźć nie tylko dziennikarzy, ale też rzeczników prasowych diecezji.
KAI porzuciła jednak misję dziennikarską i zastąpiła ją ratowaniem wizerunku Kościoła. Taki wniosek płynie z depeszy z 7 kwietnia, która uderza w „Wyborczą” i desperacko wybiela abp. Stanisława Gądeckiego w głośnej sprawie seksualnej przemocy.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS