Fury podgrzał atmosferę. Wielki powrót. “Potworna walka” [WIDEO]

Tyson Fury szykuje się do powrotu na ring. Szeroko zapowiadanej walki z Ołeksandrem Usykiem na pewno teraz nie będzie. Tzw. walka stulecia miała odbyć się 29 kwietnia, ale przeciągające się negocjacje w końcu zostały zerwane. Ukrainiec zgodził się ponoć na podział wynagrodzenia w stosunku 70:30 na korzyść Fury’ego, ale ten zaczął stawiać kolejne zbyt daleko posunięte żądania. W końcu na nieco ponad miesiąc przed walką temat upadł. Teraz wszystko wskazuje na to, że Brytyjczyk ma już inne plany na przyszłość.

Błachowicz mistrz ciętej riposty. “Butelka wina wystarczy, aby znokautować tego gościa”

Tyson Fury jedną wypowiedzią uruchomił falę spekulacji. “Ogromne wiadomości”

“Król Cyganów” postanowił o sobie przypomnieć. W mediach społecznościowych opublikował wideo, na którym robi trening nóg i przy okazji ma dla swoich fanów wyczekiwaną zapowiedź. – Nadchodzi kilka ogromnych wiadomości. Zbliża się data walki i będzie to absolutnie potworna walka. Bądźcie czujni, bo światowy król wagi ciężkiej WBC wraca do akcji już wkrótce – powiedział Fury na nagraniu.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Zabrakło natomiast konkretów. W związki z tym od razu w brytyjskich mediach rozpoczęły się spekulacje, kiedy i z kim Tyson Fury mógłby zawalczyć. Jedną z rozważanych opcji jest niesamowita propozycja, którą przedstawił niedawno promotor Eddie Hearn. Według niego Saudyjczycy za gigantyczne pieniądze mieliby zorganizować galę, na której doszłoby do zarzuconego pojedynku Fury’ego z Usykiem o wszystkie pasy  wagi ciężkiej najważniejszych organizacji bokserskich, a także walki byłych mistrzów Anthony’ego Joshuy oraz Deontaya Wildera. Problem w tym, że to niesamowite przedsięwzięcie planowane jest dopiero na grudzień. Fury powinien zatem wcześniej odbyć jeszcze jedną, mniejszą walkę.

“Najpiękniejsza łyżwiarka na świecie” spotyka się z gwiazdą. Zakochana para

Inną opcją, którą podaje talkSport, może być pojedynek z Chińczykiem Zhilei Zhangiem, który odniósł zwycięstwo nad przymierzanym do walki z Furym – Joe Joyce’em. Joyce ma co prawda zakontraktowany rewanż z Zhangiem, ale w wywiadzie po walce nie wydawał się zbyt chętny, by od razu skrzyżować rękawice ponownie. To otwiera drzwi do ewentualnego starcia Chińczyka z Furym.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ