A A+ A++
Do Blackbirdów i innych maszyn wkrótce wrócę, dzisiaj jednak mijamy półmetek publikacji więc z tej okazji będzie trochę inaczej. Krócej, luźniej i… fantasmagorycznie. Nie zastanawiało Was, skąd się w Ameryce wzięły się te wszystkie funty, galony, Fahrenheity, dziwne znaki i regulacje drogowe? Chyba odkryłem tajemnicę…

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTwoje auto jest na liście? Współczujemy… Czekają Cię duże wydatki!
Następny artykuł11 psychologicznych lifehacków w kontaktach z ludźmi