A A+ A++

Nowy system, zgodnie z którym o głównych punktach decyduje kolejność po sobotnim etapie, a niedzielny jest w całości dodatkowo punktowany, miał na celu przede wszystkim zwiększenie emocji podczas finałowego dnia rajdu. Wcześniej często zdarzało się bowiem tak, że większość niedzielnej części imprezy załogi fabryczne przejeżdżały wolnym tempem, aby oszczędzić opony z myślą o Power Stage, który dawał szanse na dodatkowe oczka.

Cel został osiągnięty – walki w trakcie niedzielnego etapu jest więcej, jednak kontrowersje wywołuje częsta niespójność zdobytych punktów i pozycji zajętych przez konkretną załogę w całym rajdzie.

Rajd Chorwacji był wielką bitwą trzech załóg: Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a, Elfyna Evansa i Scotta Martina oraz Sebastiena Ogiera i Vincenta Landais. Dwie pierwsze popełniły największe błędy, więc ze zwycięstwa cieszyli się Ogier i Landais.

Czytaj również:

Evans i Martin oraz Neuville i Wydaeghe wywieźli z Zagrzebia po 19 punktów. Jednak 20 oczek zabrali Ott Tanak i Martin Jarveoja, czwarci na mecie, ale bardzo dobrze spisujący się w niedzielę. Estończycy byli drudzy w tabeli dnia oraz wynikach Power Stage, więc za sam finałowy etap zarobili 10 punktów. Ogier i Landais – choć w obliczu częściowego programu punkty aż tak bardzo ich nie interesują – wzięli tylko oczko więcej.

Szczególnie rozgoryczony z powodu punktów był Evans, przyznając, że nie czuje się wystarczająco wynagrodzony za wysiłek włożony w trakcie Rajdu Chorwacji.

– Oczywiście zacięta walka z Thierrym przyniosła mi wiele frajdy, ale koniec końców mimo, że mieliśmy świetny weekend, nagrody nie ma żadnej, biorąc pod uwagę nowy system punktacji – mówił Evans w rozmowie z Motorsport.com.

– Adrien spędził 15 minut na naprawie zawieszenia i wziął 13 oczek. My 19, a Ott 20. Trudno więc o radość i widać, że w przypadku całego podium wszyscy mamy podobnie.

Dosadniej o systemie punktacji wypowiedział się Ogier: – Szkoda, że po raz czwarty w tym sezonie widzimy ten kompletnie głupi sposób przyznawania punktów.

– Nie ma on sensu i nikt go nie rozumie. Szkoda ze względu na mistrzostwa. Miejmy nadzieję, że zmienimy to tak szybko, jak tylko możliwe.

FIA dokładnie przygląda się nowej punktacji, ale ta prawdopodobnie zostanie do końca sezonu. Wcześniejsza zmiana jest bowiem skomplikowana.

– Przepisy są ustalane z roku na rok i jeśli chce się je zmienić w trakcie sezonu, konieczna jest jednomyślność i zgoda każdego zarejestrowanego uczestnika – powiedział Andrew Wheatley, odpowiedzialny w FIA m.in. za rajdy. – Założeniem wprowadzenia nowej punktacji było zachowanie jej na cały rok i zrozumienie, jakie są konsekwencje i możliwości.

– Każdy kij ma dwa końce. Nie wydaje mi się, aby ktokolwiek narzekał, że w niedzielę mało się dzieje. Jak do tej pory możemy więc mówić o osiągnięciu celu. Oczywiście są dwie strony medalu. No i musimy jeszcze sprawdzić czy cel jest wypełniony w połowie sezonu oraz na jego końcu.

W tabeli kierowców prowadzi Neuville z 86 punktami. Evans traci 6 oczek. Trzeci jest Fourmaux [59].

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Chorwacji 2024 – Power Stage

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułScena nad Rusałką: Darmowy cykl koncertów w Poznaniu. Kto wystąpi w tym roku? (LISTA)
Następny artykułSmaki żydowskiej Paschy podczas Świętokrzyskiego Festiwalu Smaków