Patrząc na ranking ATP można było się spodziewać łatwego zwycięstwa Hurkacza. Goffin zajmuje w nim bowiem dopiero 111. miejsce. 32-letni Belg w przeszłości był jednak w czołowej dziesiątce listy ATP, a na dużych turniejach wciąż potrafi eliminować faworytów – w ubiegłorocznym Wimbledonie dotarł do ćwierćfinału. Hurkacz natomiast niespełna trzy tygodnie temu szybko odpadł w turnieju w Rzymie i jego forma była niewiadomą.
26-letni wrocławianin niedzielną batalię zaczął źle, bo od razu dał się przełamać. Później jednak stratę odrobił z nawiązką i wygrał pierwszego seta. W drugiej partii szybko objął prowadzenie 3:1. Wydawało się, że kontroluje sytuację, ale tym razem to Goffin zdołał odwrócić losy seta.
W kolejnych minutach obaj tenisiści przeplatali okresy bardzo dobrej gry i słabszej. W efekcie trzeciego seta wygrał Hurkacz, ale Belg znów doprowadził do remisu.
Piąty set okazał się esencją całego meczu, w którym obaj tenisiści mieli swoje szanse, a o wygranej decydowały detale. W drugim gemie Hurkacz znalazł się opałach i musiał bronić break pointa. Wyszedł z opresji, a w piątym gemie to jemu udało się przełamać rywala.
To był kluczowy moment, bowiem Goffin powstałej wówczas straty już nie odrobił. Hurkacz solidnie serwując, utrzymał przewagę i awansował do drugiej rundy.
– Z Davidem zawsze gra się trudno, bo rywalizuje z całych sił. Było ciężko i dziękuję kibicom za wsparcie. Pierwszy mecz zawsze jest trudny na takim turnieju – powiedział Hurkacz w krótkiej rozmowie na korcie.
Z Goffinem rywalizował po raz trzeci w karierze i odniósł drugie zwycięstwo.
Kolejnym rywalem podopiecznego trenera Craiga Boyntona będzie Tallon Griekspoor. Holender w Światowym rankingu zajmuje 39. miejsce. Do tej pory nie grali ze sobą.
Griekspoor spędził w niedzielę na korcie tylko minutę mniej niż Hurkacz. Również po pięciosetowym boju pokonał hiszpańskiego kwalifikanta Pedro Martineza 6:4, 2:6, 0:6, 7:5, 6:3.
Wynik meczu 1. rundy singla: Hubert Hurkacz (Polska, 13) – David Goffin (Belgia) 6:3, 5:7, 6:4, 2:6, 6:4.
French Open. Magdalena Fręch awansowała do drugiej rundy turnieju
Również Magdalena Fręch awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju French Open w Paryżu. W niedzielę polska tenisistka pokonała rozstawioną z numerem 29. Chinkę Shuai Zhang 6:1, 6:1. Spotkanie trwało zaledwie 47 minut.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS