A A+ A++

Liczba wyświetleń: 125

Francja wysyła siły specjalne policji (CRS), aby stłumić protesty na Martynice. Demonstracje na karaibskiej wyspie będącej departamentem zamorskim Francji rozpoczęły się w połowie września. Demonstranci wyrażają niezadowolenie z rosnących kosztów życia. Rannych zostało kilka osób, w tym policjanci. W tym roku doszło również do masowych protestów w Nowej Kaledonii.

Lokalne władze wprowadziły stan wyjątkowy w niektórych regionach wyspy. Zakazały również zgromadzeń. Nie zniechęciło to protestujących. We wtorek związek zawodowy pracowników transportu zorganizował blokady głównych dróg. Strajkowali również zatrudnieni w transporcie publicznym. Protest ogłosiły również związki zawodowe pracowników ochrony zdrowia oraz niektórych firm prywatnych.

Protesty rozpoczęły się w pierwszej połowie września odpowiedzi na podwyżki cen. Mieszkańcy Martyniki są niezadowoleni z tego, że nawet podstawowe produkty kosztują na ich wyspie więcej niż w kontynentalnej Francji. Na przykład jajka kosztują o 65% więcej, a butelkowana woda 114% więcej. W wielu regionach wyspy dostęp do wody pitnej jest utrudniony, więc zakup wody butelkowej jest konieczny.

16 września doszło do poważnych starć. Demonstranci spalili kilka samochodów policyjnych. Padły również strzały. Władze twierdzą, że rany odniosło sześciu policjantów i kilku cywilów.

Generalna Konfederacja Pracy Martyniki (CGTM), główna centrala związkowa na Martynice, w wezwaniu do protestów stwierdziła, że są one konieczne ze względu na dekady zaniedbań oraz wyzysku pracowników. Według związkowców, aby zrównoważyć wzrost cen, należałoby podnieść pensje o co najmniej 500 euro. Większe powinny być również renty, emerytury oraz zasiłki.

Lokalne władze uzasadniają wezwanie dodatkowych oddziałów specjalnych policji koniecznością „ochrony mieszkańców” i walki przeciwko grabieżom oraz przemocy.

Jeden z liderów opozycji Jean-Luc Mélenchon z Francji Niepokornej stwierdził, że „Francja doświadczy poważnego kryzysu jeśli porzuci terytoria zamorskie, pozwoli na przemoc, a jedyną propozycją rozwiązania ich problemu, jaką zaproponuje, będą represje”.

Béatrice Bellay z lokalnej Partii Socjalistycznej stwierdziła, że przybycie na wyspę oddziałów CRS „spowoduje jedynie zaostrzenie napięć i odwróci uwagę od słusznych żądań mieszkańców Martyniki”.

Autorstwo: Artur Matlak
Źródło: FaktyiAnalizy.info

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł700 mln zł z rezerw dla TVP i PR. Komisja finansów “za”
Następny artykułWłaśnie zaczynają szturmować nasze domy. Proste sposoby na odstraszenie myszy