Wiślacy, którzy w poprzednim sezonie niespodziewanie spadli z ekstraklasy, są na dobrej drodze, żeby szybko do niej wrócić. W piątkowy wieczór wygrali z zamykającą tabelę Odrą po samobójczej bramce Łukasza Kędziory na początku drugiej połowy.
Podopieczni Jerzego Brzęczka, którzy nie stracili jeszcze gola w tym sezonie, mają 10 punktów i awansowali na pierwsze miejsce w tabeli.
Wiceliderem z dorobkiem 9 pkt jest ŁKS, w którym bardzo skuteczną pracę wykonuje Kazimierz Moskal. 55-letni trener w przeszłości wprowadził już łódzki klub do ekstraklasy. Latem został ponownie zatrudniony i znów potwierdza słuszność decyzji władz tego klubu.
Jego podopieczni rozpoczęli sezon od porażki (0:2 z GKS Katowice), ale od tej pory wygrali trzy kolejne mecze.
W sobotni wieczór pokonali na wyjeździe Chrobrego 3:2. Bohaterem gości okazał się Hiszpan Pirulo, strzelec w pierwszej połowie dwóch goli (w tym jednego z rzutu karnego). Również dwa trafienia, które jednak nic nie dały gospodarzom, zaliczył Mateusz Bochnak.
W ciekawie zapowiadającym się sobotnim meczu w Katowicach miejscowy GKS pokonał Zagłębie Sosnowiec 3:1. Dwa gole strzelił Patryk Szwedzik, o którego przed sezonem – jak informowały media – pytały m.in. kluby z ekstraklasy.
Katowiczanie zrównali się pod względem liczby punktów z drużyną z Sosnowca – mają po siedem.
Na niedzielę zaplanowano trzy mecze, a na poniedziałek ciekawe starcie beniaminków – Stal Rzeszów podejmie świetnie spisujący się dotychczas Ruch Chorzów (7 pkt w trzech meczach).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS