Fortepian, który od ponad 2 lat stoi na rzeszowskim rynku obok ratusza jest odporny na deszcz i śnieg. Niestety nie jest odporny na działania wandali. W weekend instrument znów został uszkodzony.
– Zostały wyrwane trzy klawisze, naruszona została cała klawiatura. Stało się to prawdopodobnie w nocy z piątku na sobotę. Uszkodzenia zauważył w sobotę rano pracownik Estrady Rzeszowskiej – mówi Artur Gernand, z biura prasowego Urzędu Miasta.
Ratusz zawiadomił policję, sprawdzany jest miejski monitoring. Instrument został owinięty czarną folią, która ma go zabezpieczyć przed dalszą dewastacją. Nie wiadomo, kiedy znów będzie można na nim grać.
– Naprawy dokona firma, która go wykonała. Ale w tej chwili trudno powiedzieć, kiedy to się stanie. Specjaliści z tej firmy dokonają również wyceny szkody. Fortepian był ubezpieczony – wyjaśnia Artur Gernand.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS