A A+ A++

Wśród zaproszonych kierowców znaleźli się obaj zawodnicy Mercedesa, a także Sergio Perez z Red Bulla i Alex Albon z Williamsa.

Impreza rozpoczęła się od przedstawienia zawodników na scenie, gdzie nie obyło się bez kąśliwych uwag odnoszących się do ostatnich wydarzeń w F1.

David Croft prowadzący imprezę wraz z Naomi Schiff zalał serią pytań George’a Russella, no co ten ironicznie zapytał się, czy prezenter może w ogóle zadawać pytania kierowcy Red Bulla. Chodziło o głośną w ostatnim czasie reakcję Maksa Verstappena na krytyczne i mało profesjonalne zachowanie Teda Kravitza, po którym holenderski zawodnik postanowił zbojkotować wywiady dla telewizji Sky.

Słynny Crofty szybko się zreflektował, odpierając krótko: “Nie zaczynaj ze mną”, a współprowadząca Naomi Schiff dodała najsłynniejsze powiedzenie związane z wizytą w stolicy hazardu, czyli: “Co wydarzało się z Las Vegas, zostaje w Las Vegas.”

Po tym krótkim przedstawieniu przyszła pora na pokazy bolidów Formuły 1 i kręcenie bączków na słynnym The Strip. Mercedes dostarczył do Las Vegas zeszłoroczny bolid W12 wyposażony oczywiście w silnik V6 turbo, podczas gdy Red Bulla przygotował konstrukcję RB7 z silnikiem wolnossącym V8.

Sergio Perez swoim bolidem przemierzył nawet jedno z najsłynniejszych kasyn.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAreszt dla stalkera z Sandomierza. Nękał koleżankę, “zabiegał o spotkania, nachodził w miejscu pracy”
Następny artykułWypadek radiowozu w Augustowie. Trzy osoby, w tym dwóch policjantów, przewieziono do szpitala