Czy najmocniejszy Focus ma mniej koni mechanicznych, niż obiecuje producent? Firma przyznała, że otrzymała takie sygnały od swoich klientów i postanowiła przyjrzeć się sprawie bliżej.
Jak informuje Ford Polska w swoim oświadczeniu, firma otrzymała sygnały od swoich klientów, że Fordy Focusy ST mają słabsze silniki, niż wynika to z oficjalnych danych. Skargi te poparte były wynikami, jakie osiągnęły samochody należące do klientów. Ford Polska postanowił przeprowadzić serię testów, które odbyły się w Polsce oraz w ośrodku testowym Forda w miejscowości Lommel w Belgii. W próbach brali udział przedstawiciele Ford Polska oraz Ford Performance, odpowiedzialnej za najmocniejsze modele marki.
Testy polegały na wielokrotnie powtarzanych próbach obciążeniowych, odbywających się na hamowni, a także na torze testowym. Z uzyskanych w ten sposób danych wynikało, że na osiągi pojazdu najbardziej wpływała temperatura w kolektorze dolotowym. Jeśli była ona bardzo wysoka, komputer zarządzający pracą silnika ograniczał jego możliwości z uwagi na trwałość turbosprężarki. Chodziło jednak o sytuacje, gdy temperatury sięgały 100 stopni Celsjusza, które osiągano na hamowni bez odpowiedniego dopływu powietrza.
Z kolei podczas prób na torze testowym, maksymalna temperatura w kolektorze dolotowym wyniosła 55 stopni Celsjusza. Wtedy pomiary wykazywały, że silnik osiąga deklarowaną moc 280 KM, a bywało, że nieco więcej. Tym samym Ford Polska potwierdza, że Focusy ST nie mają problemów z niedoborami mocy.
Przy okazji polskie przedstawicielstwo Forda podało możliwe przyczyny tego, dlaczego klienci zgłaszają problemy ze zbyt niską mocą uzyskaną na hamowni. Aby uzyskać prawidłowy odczyt należy:
- zadbać o właściwy przepływ powietrza dla zachowania adekwatnej do warunków drogowych temperatury w układzie dolotowym
- zapewnić pełne przyuczenie układu sterowania mocą pojazdu do właściwej mapy stuku (adekwatnej do liczby oktanowej)
- stosować paliwo o zalecanej liczbie oktanowej Pb98
Ford sugeruje tym samym, że klienci, którzy nie uzyskiwali 280 KM na hamowniach mogli sprawdzać swoje auta w miejscach, gdzie przepływ powietrza był zbyt mały, nie stosowali oni 98-oktanowej benzyny, lub wlali ją niedługo przed badaniem, a sterownik silnika nie przestawił się jeszcze na odpowiednią mapę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS