Przed meczem Granicy Kętrzyn z Polonią Lidzbark Warmiński media społecznościowe związane z lidzbarskim klubem mówiły, że do Kętrzyna przyjeżdżają po 3 punkty. Czytając wpisy sympatyków Polonii Lidzbark Warmiński oraz z oficjalnej strony Facebook lidzbarskiego klubu można było domyślać się, że liczyli na jakiś matematyczny cud po zdobyciu 3 punktów i wskoczenie do czołówki tabeli. Już o godzinie 12:00 lider IV ligi – Jeziorak Iława – przekreślił matematyczne szanse Polonii na odrobienie strat – Jeziorak Iława wygrał z Mrągowią Mrągowo 2:0. Zespół z Lidzbarka był nastawiony na łatwą wygraną wspominając wcześniejsze spotkanie obu klubów, jednak jak mawia stare dobre powiedzenie: „boisko zweryfikuje”.
Na Stadionie przy ul. Bydgoskiej o godzinie 15:30 wybiegli na murawę piłkarze obu drużyn wspierani przez swoich kibiców – w klatce zameldowali się kibice z Lidzbarka Warmińskiego wywieszając swoje flagi.
Przez pierwsze dziesięć minut spotkania obie drużyny badały się nawzajem, a w 8 minucie piłkarz Polonii próbował strzelać z daleka w kierunku bramki Granicy Kętrzyn. W 11 minucie sędzia podyktował rzut karny po zagraniu ręką piłkarza z Lidzbarka. Do oddania rzutu karnego podszedł Damian Oracz, lecz jego strzał wybronił piłkarz Polonii. Później zaczęła się dominacja kętrzynian pod bramką: rzut rożny, niewykorzystany rzut wolny z 20 metrów oraz tak zwana niewykorzystana „setka”. W 30 minucie ponownie groźnie zagrali piłkarze Polonii, lecz piłka przeleciała obok słupka.
Po zmianie stron Granica Kętrzyn w pierwszych minutach ponownie zaczęła dominować, co zaowocowało w 50 minucie zdobytą bramką przez Marcina Swacha- Stock. Piłkarze Polonii próbowali odrobić straty, co spowodowało chwilowe cofnięcie się piłkarzy Granicy, lecz nie na długo, bo w 60 minucie Patryk Policha podwyższył wynik na 2 do zera. W 70 minucie gospodarze wyszli z kontrą, lecz oddano nie celny strzał na bramkę, a chwilę zawodnik Polonii Lidzbark Warmiński – Michał Skarbek – zobaczył żółty kartonik, za niepotrzebną dyskusję z sędzia. W końcówce spotkania gospodarze mieli kilka ładnych sytuacji pod bramką Polonii. W 80 minucie doszło do kontry piłkarzy Granicy, lecz ponownie nie została wykorzystana, a w 82 minucie od podwyższenia wyniku przyjezdnych uratował jedynie słupek. W 86 minucie groźnie się zrobiło pod bramką Mateusza Paplińskiego, gdy zawodnik Polonii – Kamil Dajnowski – wyszedł sam na sam z bramkarzem Granicy, lecz strzelił obok słupka. W 90 minucie, po krótkim rozegraniu rzutu rożnego przez zawodników Granicy Kętrzyn i dośrodkowaniu wynik ustalił Maciej Kotarba po strzale głową.
Granica Kętrzyn zaliczyła kolejne zwycięstwo i coraz bardziej zadomawia się na trzecim miejscu w lidze ciągle groźnie spoglądając na podium, a zarazem pokrzyżowała matematyczne szanse awansu Polonii Lidzbark Warmiński.
Granica Kętrzyn 3:0 Polonia Lidzbark Warmiński
50’- Marcin Swacha-Sock
60’- Patryk Policha
90’- Maciej Kotarba
Pozostałe wyniki forBET IV ligi:
Mrągowia Mrągowo 0:2 Jeziorak Iława
Zatoka Braniewo 1:0 Pisa Barczewo
MKS Korsze 2:1 Huragan Morąg
Concordia Elbląg 7:0 Mazur Ełk
Polonia Iłowo 1:2 Błękitni Pasym
Błękitni Orneta 0:0 Motor Lubawa
Olimpia II Elbląg 4:0 DKS Dobre Miasto
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS