Rating, inaczej ocena ryzyka, jest wskaźnikiem pozwalającym ocenić wiarygodność kredytową ocenianego podmiotu czy instytucji, a także ryzyko związane z różnymi instrumentami finansowymi. Ocena wystawiana jest przez agencje ratingowe. Ma specjalną skalę składającą się z kombinacji kilku liter, cyfr i znaków plus lub minus, podwyższających lub obniżających konkretną ocenę.
Wiele instytucji międzynarodowych – banków, globalnych funduszy inwestycyjnych i emerytalnych, towarzystw ubezpieczeniowych, międzynarodowych konsorcjów kapitałowych, jak i drobnych inwestorów – dokonując inwestycji, opiera swoje decyzje na opinii agencji ratingowych i ich ocenach.
– Potwierdzenie ratingów odzwierciedla pogląd Fitch, że wyniki operacyjne oraz wskaźniki długu Torunia w średnim okresie pozostaną zbieżne z wynikami podmiotów z grupy porównawczej z ratingiem na poziomie „BBB”, pomimo spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa. Samodzielny Profil Kredytowy (Standalone Credit Profile) Miasta jest oceniany na poziomie „bbb” – czytamy w dokumencie opublikowanym przez Fitch Ratings.
Jak wyglądają główne czynniki ratingu?
Agencja profil ryzyka ocenia jako „średni”. – Na ocenę profilu ryzyka składa się „słaba” ocena zdolności do zwiększania dochodów oraz ocena „średnia” pozostałych czynników: stabilności dochodów, stabilności i elastyczności wydatków oraz stabilności i elastyczności zobowiązań i płynności miasta – piszą przedstawiciele agencji.
Fitch stabilność dochodów Torunia ocenia jako „średnią”, biorąc pod uwagę stabilne źródła dochodów miasta oraz perspektywy ich wzrostu zgodnie z dynamiką wzrostu gospodarczego Polski. – Dochody podatkowe stanowią około 40 proc. dochodów operacyjnych Torunia i są one w sposób umiarkowany podatne na wahania wynikające z cykli gospodarczych – czytamy w analizie. – Natomiast udział podatku dochodowego od osób prawnych, który jest bardziej podatny na wahania koniunktury, stanowił 2 proc. dochodów operacyjnych miasta. Transfery bieżące stanowią 52 proc. dochodów operacyjnych, z czego większość stanowią subwencje i dotacje z budżetu państwa przekazywane zgodnie z formułą zapisaną w aktach prawnych.
Do 2020 r. dochody miasta nieustannie rosły, znacznie powyżej wzrostu PKB, wspierane przez sytuację gospodarczą w mieście, gdzie PKB na mieszkańca oraz stopa bezrobocia kształtują się na poziomie wyższym od średniej krajowej.
Co wpływa negatywnie na dochody Torunia? Specjaliści wymieniają decyzje rządu w zakresie obniżenia stawek PIT, w wyniku których dochody podatkowe Torunia spadły o 0,3 proc. do 496 mln zł, gdy w latach 2015-2019 rosły one średnio o 6,4 proc. – Na dochody miasta wpłynęła również pandemia oraz wprowadzone ograniczenia w zakresie przemieszczania się ludności oraz prowadzenia działalności gospodarczej (lockdown), na skutek których wpływy Torunia ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej spadły o 30 proc. (spadek o 11 mln zł do 25 mln zł w 2020 r.). Dotychczas pandemia nie przełożyła się jeszcze na obniżenie wpływów z CIT i podatku od czynności cywilnoprawnych – tłumaczą analitycy.
Słaba zdolność do zwiększania dochodów
Fitch ocenia zdolność Torunia do generowania dodatkowych dochodów w sytuacji pogorszenia się koniunktury gospodarczej jako „ograniczoną” – podobnie jak innych ocenianych polskich miast.
Stawki podatków dochodowych, podobnie jak wysokość większości transferów bieżących z budżetu państwa są ustalane na szczeblu centralnym. Toruń ma ograniczoną elastyczność w zakresie podatków lokalnych, ponieważ górne limity tych podatków są określane w regulacjach krajowych. Naszym zdaniem dodatkowe wpływy z tytułu podwyższenia przez miasto stawek podatków i opłat lokalnych stanowiłyby mniej niż 50 proc. potencjalnego ubytku dochodów
– informują twórcy ratingu.
Fitch jako średnią ocenia także stabilność naszych wydatków. – Toruń ma znaczne wydatki majątkowe oraz duży udział wydatków bieżących w wydatkach ogółem niezwiązanych z cyklem gospodarczym. Miasto od lat utrzymuje wzrost wydatków operacyjnych pod kontrolą. Główne wydatki bieżące związane są z takimi zadaniami jak edukacja i opieka społeczna. Zakładamy, że w latach 2021-2025 wydatki majątkowe pozostaną znaczne, w rezultacie czego, zgodnie ze scenariuszem ratingowym Fitch deficyt budżetowy miasta będzie na poziomie średnio 3 proc. dochodów ogółem – czytamy w analizie.
Specjaliści zwracają uwagę, że zmiany w zakresie stawek PIT oraz pogorszenie koniunktury gospodarczej wywołane pandemią mogą prowadzić do pewnego niedostosowania dochodów i wydatków operacyjnych i negatywnie wpłynąć na marżę operacyjną miasta, która w 2020 r. pogorszyła się do około 9,7 proc. (w 2019 r. wynosiła 10,2 proc.). Zdaniem Fitch pogorszenie to będzie jednak tylko przejściowe, biorąc pod uwagę „dobre praktyki zarządzania finansami w mieście oraz podejmowaną racjonalizację wydatków”.
Elastyczność wydatków: „Średnia”
W raporcie czytamy, że Toruń ma zdolność redukcji „ponad 10 proc. wydatków operacyjnych”. Ponadto może ograniczyć lub opóźnić zasadniczą część wydatków majątkowych, które mają wysoki udział w wydatkach ogółem. W 2020 r. wydatki majątkowe Torunia wyniosły ponad 290 mln zł (około 20 proc. wydatków ogółem). – W naszym scenariuszu ratingowym zakładamy, że wydatki majątkowe będą stanowiły średnio 14 proc. wydatków ogółem w latach 2021-2025 – tłumaczą analitycy. – Wydatki na obligatoryjne zadania, obejmujące oświatę, opiekę społeczną, administrację, bezpieczeństwo publiczne i świadczenia rodzinne, są sztywne i stanowią tylko około 66 proc. wydatków operacyjnych. Dodatkowo Toruń świadczy na rzecz mieszkańców liczne usługi nienależące do zadań obligatoryjnych i stąd wydatki operacyjne na mieszkańca są przeciętnie o 17 proc. wyższe niż w miastach na prawach powiatu, o najniższych wydatkach na mieszkańca, które w razie potrzeby mogą być ograniczone, a zwłaszcza w czasach pandemii, kiedy trzeba redukować wydatki, aby przeciwdziałać niższym dochodom.
Specjaliści z Fitch Ratings zauważyli, że władze Torunia w 2020 r. zintensyfikowały „działania racjonalizacyjne w zakresie wydatków po wybuchu pandemii”. – Toruń starał się finansować zwiększone wydatki w pewnych obszarach z oszczędności uzyskanych na innych zadaniach; dla przykładu oszczędności uzyskane w dziale administracji publicznej oraz w kulturze i sporcie, które wynikały z wprowadzonych ograniczeń w zakresie gromadzenia się ludności, zostały wykorzystane na zwiększone wydatki na pomoc społeczną. Toruń może także przesunąć realizację części inwestycji lub zmniejszyć ich zakres, gdyby zaszła taka potrzeba (planowane nakłady na poziomie 212 mln zł rocznie w okresie 2021-2025) – czytamy w dokumencie.
Portfel kredytowy Torunia
Portfel kredytowy Torunia na koniec grudnia 2020 r. był zdominowany przez kredyty udzielone przez międzynarodowe instytucje finansowe (około 57 proc. portfela) i pożyczki od lokalnych banków (około 37 proc. portfela) oraz obligacje (około 6 proc., z terminem zapadalności od 6 do 9 lat). Kredyty z MIF zapewniają Toruniowi długoterminowy i równomierny harmonogram spłat, z ostatecznym terminem zapadalności długu w 2044 r.
– W ramach obecnej umowy kredytowej z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym o wysokości 330 mln zł, miasto ma jeszcze do dyspozycji kwotę 80 mln zł, która zabezpiecza finansowanie wydatków majątkowych. Większość portfela była oprocentowana według zmiennej stopy procentowej (72 proc.), co naraża Toruń na ryzyko zmiany oprocentowania, gdyż inne formy zabezpieczenia (transakcje zabezpieczające) nie są dozwolone w miastach polskich. Jednak ryzyko stopy procentowej w 2021 r. jest ograniczone z uwagi na obniżenie stopy referencyjnej z 1,5 proc. do 0,1 proc w maju 2020 r. – zauważają specjaliści.
Apetyt Torunia na ryzyko jest wysoki
Fitch ocenia także tzw. apetyt na ryzyko, który jest wyższy w porównaniu z innymi polskimi miastami ocenianych przez Fitch. – Toruń przeprowadził inwestycje w strukturach spółek celowych jak np. budowa hali sportowej przez Toruńską Infrastrukturę Sportową oraz centrum kulturalno-kongresowego przez CKK Jordanki. Wydatki z budżetu miasta dokonywane w celu wsparcia obsługi zadłużenia tych spółek są średniej wielkości w stosunku do budżetu Torunia. Będą one niezbędne w dłuższym okresie czasu, jak wynika z podpisanych z bankami finansującymi spółki umów wsparcia. Miasto przekazuje spółce komunikacyjnej MZK środki na wykup obligacji wraz z odsetkami wyemitowanymi, by sfinansować programy inwestycyjne.
Zadłużenie MZK, TiS oraz CKK Jordanki jest wykazane w pozycji „Inne zadłużenie sklasyfikowane przez Fitch” i w 2020r. wynosiło 168 mln zł
– czytamy w analizie.
Fitch jako średnią ocenił nas w kategorii „zobowiązania i płynność”. – Ocena „średnia” odzwierciedla brak rozwiązań systemowych w Polsce w postaci mechanizmów zapewniających wsparcie płynności w sytuacjach awaryjnych ze strony władz centralnych, oraz fakt, że na polskim rynku nie ma banków ocenianych powyżej „A+”. Toruń nie korzysta obecnie z kredytów krótkoterminowych, ale może ubiegać się w razie potrzeby o kredyt do wysokości 40 mln zł. Zakładamy, że miasto będzie mogło łatwo uzyskać te środki w razie potrzeby. Średni miesięczny stan środków pieniężnych na rachunkach bankowych Miasta w 2020 roku (115 mln zł), przewyższał roczną obsługę zadłużenia w całym roku 2020 (89 mln zł) – piszą analitycy.
A jak wygląda nasza zdolność do obsługi zadłużenia? Fitch dał nam tu notkę „a”. Scenariusz ratingowy uwzględnia pogorszenie koniunktury gospodarczej wywołane pandemią koronawirusa. – Naszym zdaniem ożywienie PKB, prognozowane przez Fitch na poziomie 3,3 proc. w 2021 r. oraz 5,1 proc. w 2022 r., pozytywnie wpłynie na budżet miasta z pewnym opóźnieniem – spodziewamy się wyższych wpływów podatkowych raczej od 2022 r., niż w 2021 r., kiedy wpływy z niektórych podatków mogą nadal spadać. To samo dotyczy wpływów ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej, ponieważ ograniczenia w zakresie przemieszczania się oraz prowadzenia działalności gospodarczej mogą nadal obowiązywać w 2021 r., chociaż raczej w mniejszym zakresie niż w roku ubiegłym – mówią specjaliści.
Zdaniem Fitch słabsze wyniki operacyjne Torunia nie zagrażają realizacji zaplanowanych inwestycji Torunia. Analitycy spodziewają się jednak, że zadłużenie netto miasta wzrośnie z 1,173 mln zł w 2020 r. do 1,384 mln zł w 2025 r. – Gospodarka Torunia jest zdywersyfikowana, a sektor usług odgrywa ważną rolę i zatrudnia około 69 proc. wszystkich mieszkańców. Stopa bezrobocia w Toruniu wynosiła na koniec 2020 roku 4,6 proc. – poniżej średniej krajowej, która wynosi 6,2 proc.). Fitch klasyfikuje Toruń jako „JST typu B”, który to typ charakteryzuje się zdolnością do obsługi zadłużenia ze środków własnych – piszą przedstawiciele Fitch.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS