Pod koniec sierpnia Trans Polonia przeznaczyła na dywidendę niemal 9,4 mln zł, zaś Grupa OTL wypłaciła akcjonariuszom 83,8 mln zł. Oba podmioty zwiększają przychody i spodziewają się lepszego całego roku. Za I półrocze 2023 roku Trans Polonia wypracowała 102,4 mln zł przychodów ze sprzedaży (+11,7 r/r), przy zysku EBITDA w wysokości 10,2 mln zł (+0,3% r/r) i zysku netto: 4,3 mln zł (+68,3% r/r). Spółka zwiększyła udział sprzedaży realizowanej poza granicami Polski (80,8% wobec 73,5% r/r).
Trans Polonia zakłada utrzymanie pozytywnych trendów rynkowych w kolejnych okresach. – Liczymy na systematyczny wzrost biznesu w najbliższych kwartałach, choć obserwujemy pewne spowolnienie gospodarcze, szczególnie w Niemczech – przyznaje wiceprezes zarządu ds. finansowych Trans Polonia Krzysztof Luks.
Gotówka w kasie
Spółka ma także gotówkę. W I półroczu TPG wypracowała istotnie wyższe r/r przepływy z działalności operacyjnej rzędu 14,9 mln zł (wobec 4,9 mln zł w analogicznym okresie 2022 r.) i dysponowała na 30 czerwca 2023 r. 52,9 mln zł środków pieniężnych. Ponadto wg stanu bilansowego na ww. dzień, Grupa posiadała nieznaczne zadłużenie finansowe netto w wys. 3,7 mln zł, rzutujące na wskaźnik dług netto/EBITDA LTM w wys. 0,16 pkt. – W perspektywie średnioterminowej dążymy do przekroczenia bariery 300 mln zł przychodów, połączonego z utrzymaniem rentowności i kontynuacją redystrybucji zysków do naszych akcjonariuszy w formie dywidend – zapowiada Luks.
Drugą dywidendową spółką GPW jest Grupa OTL, której przychody w I półroczu wrosły o 138% r/r do 351,6 mln zł, zysk netto 125,4 mln zł (+ 273% r/r), a skonsolidowana EBITDA 130,78 mln zł (+ 205% r/r). Przyrosty notowane są we wszystkich grupach działalności: w portowej wzrosły o niemal 100% r/r, w spedycji o ponad 256% r/r, w segmencie kolejowym o 48% r/r, a w hydrotechnice o 76% r/r. – Grupa OTL ma za sobą bardzo udane, rekordowe pierwsze półrocze tego roku, w którym sprzyjały nam czynniki rynkowe, w tym przede wszystkim przekierowanie transportu znaczącej części towarów masowych z drogi kolejowej na drogę morską za sprawą trwającej wojny w Ukrainie oraz zmian w łańcuchach logistycznych dostaw w Europie – tłumaczy prezes OT Logistics Kamil Jedynak.
Uważa, że zainteresowanie tego typu usługami nadal będzie rosło. – W dalszym ciągu obserwujemy utrzymujący się wzmożony popyt na usługi logistyczne, głównie związane z przewozem, magazynowaniem oraz przeładunkami zbóż i pasz. Spodziewamy się także wzrostów na rynku dostaw węgla. Cały rok powinien zaowocować zwiększeniem przychodów Grupy OTL, na co wpływ będą w dużej mierze mieć właśnie czynniki rynkowe, w tym m.in. wspomniana obsługa ładunków zboża z Ukrainy w naszych terminalach. Ładunki te zostały przekierowane m.in. do Polski po wycofaniu się Rosji z umowy zbożowej na początku lipca – wyjaśnia prezes OT Logistics.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS