A A+ A++

Wdrożenie hybrydowego modelu pracy deklaruje 45 proc. najemców biur – wynika z badania Cushman & Wakefield.

Jaka przyszłość czeka biura? Na ile dni pracownicy wrócą do biur po wygaszeniu pandemii? Badanie biurowych najemców przeprowadziła międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield. (Badanie metodą CAWI na próbie 132 osób decyzyjnych w zakresie zarządzania biurami odbyło się w czerwcu).


Jaki model

Z badania wynika, że dominującym modelem pracy pozostanie model hybrydowy. Jego wdrożenie deklaruje 45 proc. ankietowanych. – Najpopularniejszą formą pracy hybrydowej jest model zakładający trzy dni pracy zdalnej (38 proc.) oraz całkowita elastyczność (27 proc.). Tradycyjny model pracy wskazało niemal 25 proc. ankietowanych, z czego 63 proc. wszystkich respondentów dopuszcza pracę zdalną wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach – podają eksperci Cushman & Wakefield. – Ponad 30 proc. wszystkich ankietowanych nie podjęło jeszcze decyzji, w jakim modelu ich organizacja wróci do biura, co przekłada się na brak konkretnych działań dotyczących wykorzystania biur.

– Łączenie pracy z domu i z biura to bezpieczna alternatywa, która pozwala utrzymywać więzi i kontakty wewnątrz organizacji oraz czerpać to, co najlepsze z pracy zdalnej – komentuje Dominika Kowalska z Cushman & Wakefield. – Wiele osób nie wyobraża sobie już powrotu do biura pięć dni w tygodniu. Dwa – trzy dni pracy z biura są optymalne, ponieważ pozwalają wszystkim pracownikom przynajmniej raz w tygodniu spotkać się z członkami swoich zespołów. Pozostały czas można spokojnie wykorzystać, by nadgonić pracę w skupieniu czy odbyć spotkania wirtualne.

Wait & See

Jedna trzecia ankietowanych wprowadziła zmiany w funkcjonowaniu przestrzeni biurowej w czasie pandemii (11 proc.) lub planuje je wprowadzić w ciągu najbliższych 12 miesięcy (20 proc.).

– 30 proc. badanych nie podjęło jeszcze decyzji odnośnie do dostosowania powierzchni biurowej do nowej rzeczywistości. Brak jednoznacznej informacji o końcu pandemii skłania część firm do stosowania strategii „wait & see” w kontekście dalszego wykorzystania powierzchni biurowej – wskazuje Jan Szulborski, konsultant w dziale badań i doradztwa w firmie Cushman & Wakefield.

Niespełna 30 proc. ankietowanych zadeklarowało, że nie wprowadzi żadnych zmian, co może wynikać z etapu trwania umowy najmu lub braku nakładów kapitałowych udzielanych zwyczajowo przez właściciela na wykończenie lub modernizację powierzchni.

16 proc. respondentów wskazało, że w zajmowanych biurach rozgęszczono stanowiska pracy, zwiększono liczbę małych salek lub budek do spotkań. Wśród nowych elementów, które firmy planują wdrożyć w momencie powrotu pracowników do biura, blisko 25 proc. respondentów wskazało aplikację wspierającą proces rezerwacji sal, biurek oraz miejsc parkingowych.

– Wprowadzenie aplikacji do obsługi biur to jedna z najpopularniejszych zmian planowanych do wprowadzenia w obsłudze przestrzeni pracy. Jasno obrazuje to, że czasy rezerwowania sal poprzez zawieszenie kartki na drzwiach mamy już za sobą. Aplikacje mają ułatwiać nam funkcjonowanie, dlatego dobrze, że coraz więcej firm chce w nie inwestować – komentuje Dominika Kowalska z Cushman & Wakefield. – Osobiście uważam, że jedną z najlepszych możliwości, jakie daje aplikacja, to współdzielenie miejsc parkingowych przez pracowników, którzy standardowo nie maja do nich dostępu. Wydaje się to być niewielkim udogodnieniem, jednak dla licznej grupy pracowników ma ogromne znaczenie.

Jakie usługi

Niemal 75 proc. respondentów nie jest dziś zainteresowana wynajmem przestrzeni konferencyjnych u zewnętrznych operatorów. Firmy korzystają albo z własnych powierzchni, albo podtrzymują formę online. – Niemniej, cały czas istnieje grupa najemców preferujących wynajęcie profesjonalnej przestrzeni konferencyjnej, która oferuje miejsce na spotkania branżowe, eventy, szkolenia i konferencje – zaznaczają autorzy raportu. – O ile widzimy już wzrost liczby spotkań i eventów biznesowych, o tyle powrót do aktywności sprzed pandemii będzie procesem rozciągniętym w czasie. W kolejnych miesiącach spodziewamy się stopniowego wzrostu popytu na tego typu powierzchnie – mówi Jan Szulborski.

Niemal dwie trzecie wszystkich ankietowanych wskazało restaurację lub kantynę jako najważniejszą usługę spośród wszystkich oferowanych w budynku. Drugie miejsce zajęła dostępność infrastruktury rowerowej. – Kolejne miejsca w rankingu usług przydatnych w biurowcach zajęły bankomat i sklep spożywczy. Te wybory to dowód na potrzebę wygody i optymalizacji czasu u pracowników. Brak tych udogodnień w budynku nie jest jednak tak dotkliwy, jak w przypadku dwóch pierw … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł9. ZFF „Spotkania z historią” – pozakonkursowe projekcje filmowe
Następny artykułZ LUNĄ JESZCZE NIE SKOŃCZYLI