A A+ A++

W małych i średnich firmach powstaje większość PKB. Ale to właśnie one, w przeciwieństwie do dużych koncernów, najbardziej odczuwają skutki przymusowej kwarantanny związanej z koronawirusem – głównie dlatego, że nie mają oszczędności na czas kryzysu i nie mogą pracować zdalnie. A czynsze i inne opłaty muszą regulować. Ale z czego?

„Jeśli rząd czegoś nie zrobi, to po nas”

Sprzedawczyni w jednym z saloników prasowych w Olsztynie mówi nam, że co prawda stali prenumeratorzy różnych tytułów prasowych wciąż ją odwiedzają, ale innych klientów, zwłaszcza od poniedziałku, praktycznie już nie ma. Nie ma więc dochodów ze sprzedaży gazet i czasopism, ale także prowizji z innych usług. – Taką prowizję od sprzedaży otrzymujemy w przypadku zakładów Lotto. Ale sprzedaży nie ma. Nie mamy więc też dochodów. Jeśli rząd czegoś nie zrobi, to będzie po nas – dodaje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProf. Marcin Król opowiada o świecie po pandemii koronawirusa. “Pojawi się olbrzymia liczba ludzi zbędnych”
Następny artykułŚciganie w F1 po czterdziestce?