Jako pierwszy napisał o sprawie “Wprost”. Według tygodnika pracownicy firmy Ziaja otrzymali informację o szczepieniach przeciw Covid-19 już 31 grudnia. Kierownicy działów mają tworzyć listę chętnych, na którą spółka czeka do czwartku 7 stycznia. Szczepienia miałby zrealizować jeden z pomorskich szpitali.
Szczepionka na koronawirusa. Ziaja w grupie “zero”?
“Wprost” poprosił o komentarz Artura Szyngwelskiego, kierownika biura zarządu firmy Ziaja. Na pytanie, skąd firma ma taką szansę, odpowiedział dziennikarzom lakonicznym pytaniem: – Skoro lekarz jest zatrudniony w firmie prywatnej, to nie może się zaszczepić?
Sęk w tym, że – co przyznał w tej samej rozmowie Szynglewski – Ziaja nie zatrudnia lekarzy. Jednak firma opiera swoje stanowisko na analizie prawnej, która mówi, że można zakwalifikować jej pracowników do grupy zero. Dlaczego? Bo zakład pod Gdańskiem oprócz kosmetyków produkuje również leki.
Jednak firma zachęca do szczepienia wszystkich zatrudnionych w spółce, łącznie około 600 osób.
– Skoro sprzątaczka w szpitalu może się zaszczepić – tłumaczy tygodnikowi Szynglewski. On sam również zgłosi się do szpitala. – Jeśli nie załapiemy się na to, to się nie zaszczepimy. Jak się łapiemy, to się zaszczepimy. Prosty temat – podsumowuje.
AKTUALIZACJA, godz. 17. Ziaja przeprasza
Późnym popołudniem Ziaja wydała oświadczenie, które podpisała Joanna Kowalczuk – dyrektor marketingu spółki.
“Ziaja Zakład Produkcji Leków jest podmiotem uczestniczącym w produkcji i dystrybucji leków, przez co pracownicy firmy w ramach wytycznych Narodowego Funduszu Zdrowia w sprawie kolejności szczepień przeciwko Covid-19 oraz przyjętego w drodze uchwały Rady Ministrów Narodowego Programu Szczepień mogą być kwalifikowani do szczepień w tzw. etapie [zero – red.], jako pracownicy podmiotu produkującego oraz transportującego leki.
Firma zamierza dokonać zgłoszenia swych pracowników, którzy z uwagi na dobrowolność szczepień wyrażą wolę zaszczepienia do szpitala węzłowego z dostępnej na stronie www.gov.pl listy szpitali na terenie lokalnym (…). Jednocześnie zapewniamy, że Ziaja Zakład Produkcji Leków nie otrzymała żadnej propozycji odnośnie szczepień na Covid- 19. Inicjatywa zgłoszenia pracowników do szczepień powstała wewnętrznie w ramach organizacji firmy, po analizie wytycznych NFZ i Narodowego Programu Szczepień (…). Szansa na zaszczepienie zależy od kwalifikacji do szczepień na podstawie zgłoszenia oraz od dostępności szczepionek”.
RENATA DĄBROWSKA
Firma przeprosiła też za komentarz Szynglewskiego o sprzątaczkach: “Nie wyraża on stanowiska firmy Ziaja Zakład Produkcji Leków. Stoi on wręcz w całkowitej sprzeczności z naszymi wartościami. Szacunek do każdej osoby, bez względu na wykonywany zawód, od zawsze był dla nas najważniejszy. Stawianie potrzeb klientów na pierwszym planie, wysłuchiwanie ich zdania, pozwala nam na rozwój i ciągłe samodoskonalenie się. Tym bardziej więc chcemy podkreślić, jak niezwykle przykro nam, że tego rodzaju wypowiedź została połączona z marką Ziaja.”
Przypomnijmy, że według rządowych wytycznych w tzw. grupie zero mają się szczepić przeciw COVID-19 pracownicy systemu ochrony zdrowia: przychodni, szpitali i domów pomocy społecznej. W kolejnych priorytetowych grupach są seniorzy, służby mundurowe i nauczyciele.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS