A A+ A++

Sprawa, przez kierownictwo jednego z największych przedsiębiorstw znajdujących się na terenie Starachowic została potraktowana priorytetowo. W organizmie pracownika spółki Animex, wykryto koronawirusa. Natychmiast podjęto decyzję o izolacji osób, które z mężczyzną mogły mieć w ostatnim czasie kontakt.

  • Z informacji jakie uzyskałem od Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, a także kierownictwa zakładu wynika, iż na początku tygodnia jeden z pracowników, narzekał na ogólne samopoczucie. Poczuł się źle, stąd decyzja o tym, by udzielić mu pomocy medycznej – powiedział powiatowy lekarz weterynarii w Starachowicach Zbigniew Polak. Mężczyzna pracował w dziale ekspedycji, a zatem miejscu do którego trafiają towary już zapakowane i gotowe do transportu.
  • Nie miał bezpośredniego kontaktu z towarem – tłumaczył nasz rozmówca. Reakcja firmy, a także służb sanitarnych była natychmiastowa. Ponad 30 osób zostało objętych kwarantanną. – We wtorek, 12 maja na terenie zakładu pojawili się pracownicy starachowickiego sanepidu, którzy podjęli stosowne działania. Pomieszczenia w odpowiedni i należyty sposób zostały zdezynfekowane. Zakład, z tego co mi wiadomo pracuje normalnie, bez żądnych uszczerbków. Ponad 30 osób zostało odizolowanych – dodał Polak.

Od mężczyzny pobrane zostały próbki do badania. Test potwierdził obecność wirusa COVID-19. – Zobaczymy jak w najbliższych dniach wyglądać będzie ta sytuacja. Mam nadzieję, że pozostałe osoby są zdrowe i nic nie będzie stało na przeszkodzie, by po okresie kwarantanny mogły wrócić do pracy. Więcej informacji mieć będzie zapewne Sanepid, który trzyma rękę na pulsie – zaznaczył powiatowy lekarz weterynarii.

Czy jedna z największych firm, która kilkanaście dni temu sama mocno zaangażowała się w walkę z pandemią koronawirusa, przekazując Powiatowemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej w Starachowicach 100 tys. złotych, odczuje trud związany z przypadkiem choroby u pracownika? – Nie widzę przesłanek ku temu, by firma miała z tego tytuły kłopoty. Co stanie się w przyszłości, tego nie wie nikt. Osoba chora nie miała styczności z produkcją. Produkcja idzie normalnie – tłumaczył Polak.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRząd znosi kolejne zakazy. Zobacz co się zmieni
Następny artykułUwaga ! Zmiana numerów policji