A A+ A++

Ward B to młode, niezależne studio, które choć nie ma na koncie wielkich tytułów, to jednak w zespole znajdują się doświadczeni deweloperzy. Twórcy rozwijają grę po godzinach, by w pewnym momencie (po znalezieniu inwestora) móc całkowicie oddać się produkcji.

Zespół bardzo skrupulatnie zajmuje się opracowaniem kolejnych broni, ponieważ sprzęt ma być „naukowo wytłumaczalny”. Oceanic zostało umiejscowione 200 lat w przyszłości, ale nawet w tej sytuacji autorzy chcą mieć pewność, że ich urządzenia mogłyby działać w rzeczywistości.

Ward B zostało zaskoczone, gdy na początku 2020 roku na ich skrzynce e-mail pojawiła się wiadomość od koncernu Kałasznikow – firma chciała nawiązać współpracę, by wykorzystać projekt ich broni do stworzenia prawdziwej strzelby.

Twórcy gry nie dogadali się z producentem broni, więc projekt upadł, jednak okazuje się, że według Ward B – Kałasznikow wykorzystał pomysł i nawet… Przyznał do niego prawa innej produkcji:

„Firma twierdzi teraz, że Kalashnikov Concern nie tylko ukradł jej projekt broni, ale także, w dziwaczny sposób, przyznał prawa do jej wykorzystania zupełnie innej grze wideo”.

21 sierpnia 2020 roku Kałasznikow ogłosił MP-155 Ultima, który choć wewnętrznie posiada kompetentny identyczne względem MP-155, to jednak jego zewnętrzne elementy są kanciaste i zdaniem twórców – są identyczne z ich projektem.

„Im bardziej zespół Ward B przyglądał się projektowi, tym bardziej utwierdzał się w przekonaniu, że MP-155 Ultima bazuje na Mastodonie firmy Oceanic. Poza ogólną estetyką science-fiction, doborem kolorów i ogólnym kształtem broni, Sauceda wskazuje na wiele mniejszych podobieństw pomiędzy tymi dwoma projektami, z których wiele to decyzje podjęte ze względów estetycznych w Oceanic, ale nie mające praktycznego zastosowania w prawdziwym życiu”.

Firma Kałasznikow oskarżona o kradzież projektu broni z gry 2

Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że Mastodon i MP-155 Ultima posiadają „wytłoczone wcięcie”, które zdaniem Ward B jest ich „wizualnym znakiem towarowym” – ten element pojawia się w innych broniach studia.

Kałasznikow odpiera zarzuty twierdząc, że nie nawiązał współpracy z Ward B, ponieważ studio nie wykazało finansowania, by kiedykolwiek móc dokończyć prace nad grą. Firma potwierdza, że nawiązała współpracę z „innym studiem”, które zajęło się opracowaniem wyglądu od podstaw. Autorzy zadbali nawet o patent, więc sprawa nie będzie łatwa do rozstrzygnięcia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLitwini na świątecznych zakupach w Polsce, opłaca się mieć euro
Następny artykułPrzegłosowano budżet obronny USA. Amerykanie 'odpuszczają' Nord Stream 2