A A+ A++

Od godziny 9:01 czasu lokalnego dla załóg priorytetowych dostępna jest próba Rannankyla. Odcinek o długości niespełna 4,5 kilometra wykorzystywany był jako shakedown dwanaście lat temu.

Droga jest stosunkowo szeroka i bardzo szybka. Mocniejsze zdjęcie nogi z gazu następuje jedynie na skrzyżowaniu zlokalizowanym kilometr przed metą. Niebo w centralnej Finlandii jest zachmurzone i pojawiły się niewielkie opady deszczu.

W pierwszym przejeździe najszybsi byli Lappi i Ferm. Finowie uzyskali czas 2.00,3 i o 0,9 s pokonali swoich rodaków i liderów tabeli sezonu: Kalle Rovanperę i Jonne Halttunena. Trójkę uzupełnili Craig Breen i Paul Nagle [+2,1 s].

– Jest niesamowicie. Już w ubiegłym roku Rajd Finlandii był wyjątkowym momentem. Teraz jest wspaniale. Bardzo dużo ludzi. Mam frajdę. Celem jest dobry wynik. Zobaczymy – komentował Lappi.

– Miło tu być. Wreszcie mamy „normalny” Rajd Finlandii i mnóstwo kibiców – przyznał Rovanpera.

– Czuję się całkiem dobrze. Drogi są niesamowite, a samochód świetny – informował Breen.

Czwarty rezultat mieli Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+2,6 s]. Ott Tanak i Martin Jarveoja, sceptyczni względem swoich szans w nadchodzący weekend, byli gorsi od Francuzów o 0,1 s. Takamoto Katsuta i Aaron Johnston stracili do Lappiego 3,3 s. 0,2 s za kolegami z Toyoty uplasowali się Elfyn Evans i Scott Martin.

– Jestem zaskoczony poziomem przyczepności. Fajnie jest jechać i miałem frajdę. Czas też jest dobry – przekazał Fourmaux.

– My nie damy rady. Nie pokonamy Toyoty. Zupełnie nie czuję samochodu – narzekał Tanak.

– Jestem podekscytowany. To praktycznie mój domowy rajd. Będę starał się cisnąć i mieć frajdę – powiedział Katsuta.

– Nie mogę doczekać się weekendu. Ten zawsze jest wyjątkowy. Zobaczymy – stwierdził Evans.

Dziesiątkę skompletowali Gus Greensmith i Jonas Andersson [+5,3 s], Pierre-Louis Loubet i Vincent Landais [+5,7 s] oraz Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+6,1 s]. Jari Huttunen i Mikko Lukka debiutujący w aucie królewskiej klasy na szczeblu mistrzostw świata uzyskali jedenasty czas [+6,8 s]. Obrót zaliczyli Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+10 s.].

– To jeden z najlepszych rajdów w kalendarzu. Zobaczymy, co uda się zrobić w czasie rajdu – zastanawiał się Greensmith.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że jedziemy tu autem WRC. Teraz byliśmy ostrożni – wyjaśnił Loubet.

– Nie wydaje mi się, by pokonanie Toyoty było tu możliwe, ale zobaczymy. Czekają nas fajne odcinki. Ustawienia są niezłe i będziemy cisnąć – zapowiedział Neuville.

– Jest niesamowicie. Łatwy start. Będziemy się starali poprawiać cały weekend – tłumaczył Huttunen.

– Nie mam przyczepności na tyle. Obróciliśmy się i straciliśmy sporo czasu – meldował Solberg.

Polecane video:

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyprzedził nieoznakowany radiowóz na podwójnej ciągłej
Następny artykuł21 sierpnia odbędzie się Rodzinny Piknik Kajakowy