A A+ A++

Przez trzy tygodnie mieszkanie będzie można opuszczać tylko w uzasadnionych sytuacjach. Decyzję musi zatwierdzić parlament.

Według propozycji rządu kierowanego przez premier Sannę Marin będzie można wychodzić z domu tylko do pracy, po zakupy, odprowadzając dzieci do przedszkola czy udając się do lekarza. Na świeżym powietrzu będzie też można uprawiać sport w towarzystwie najwyżej dwóch osób spoza swojego gospodarstwa domowego.

Rządowy wniosek przed wejściem w życie musi zostać oceniony przez komisję parlamentarną, która zbada jego zgodność z konstytucją, a później przegłosowany przez całą izbę.

Ograniczenia mają na razie obowiązywać w pięciu najbardziej dotkniętych epidemią regionach, w tym w stołecznych Helsinkach, ale rząd nie wyklucza, że lista objętych nimi terenów może być powiększana. Za niestosowanie się do restrykcji mają grozić kary finansowe.

Lockdown trwa

W większości okręgów administracyjnych Finlandii od 8 marca obowiązuje trzytygodniowy lockdown. Zamknięto restauracje i wiele instytucji publicznych, nauka w szkołach odbywa się zdalnie.

Chociaż sytuacja epidemiczna w Finlandii jest znacznie lepsza niż w większości państw świata szpitale w Helsinkach już zaczynają być przeciążone – pisze agencja Bloomberg. Dwutygodniowa liczba nowych infekcji w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców wynosi w stolicy 350, a w całym kraju – 170. W sąsiadujących z Finlandią Estonii i Szwecji wskaźnik ten wynosi odpowiednio – 1500 i 600.

Rząd Marin był ostro krytykowany za niewprowadzenie obowiązku przedstawiania negatywnych wyników testów na koronawirusa przez osoby przyjeżdżające do Finlandii – przypomina agencja Bloomberg.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNawalny poddany torturom w rosyjskiej kolonii karnej? Żąda, by nie pozbawiać go snu
Następny artykułMiasta przyszłości według Małych odkrywców