A A+ A++

Entuzjaści serii Final Fantasy mogą spać spokojnie. Japoński producent i wydawca działa zgodnie z planem, a druga część całkowicie odrestaurowanego Final Fantasy VII zmierza na rynek już za kilka miesięcy.

Po kapitalnych efektach prac nad remakiem FFVII oraz głośnej premierze historii Clive’a Rosfielda coraz więcej mówiło się o debiucie kolejnej odsłony remake’ów. Final Fantasy VII Rebirth było ozdobą Summer Game Fest – materiał dobitnie pokazał, jak wiele wysiłku włożyli deweloperzy, by przywrócić do życia dalszą część przygody Clouda i ekipy, dostosowując ją do współczesnych realiów. Wydawca jednak nadal milczał w temacie debiutu.

Zgodnie z najnowszym raportem finansowym Square Enix na Final Fantasy VII Rebirth nie będziemy musieli czekać za długo – Japończycy nadal planują premierę odświeżonej produkcji na początku 2024 roku.

Final Fantasy VII Rebirth nadal jest na dobrej drodze do premiery na początku 2024 roku, zgodnie z najnowszymi wynikami finansowymi Square Enix! Miejmy nadzieję, że jeszcze w tym roku fiskalnym, czyli przed 31 marca 2024 roku! #FF7Rebirth

Spotkanie z inwestorami Square Enix przyniosło kilka interesujących informacji, do których należy zaliczyć harmonogram głównych debiutów przedsiębiorstwa. W ostatnich miesiącach mogliśmy liczyć na wydanie Final Fantasy Pixel Remaster czy wspomnianego Final Fantasy XVI, natomiast przed graczami jeszcze takie tytuły jak chociażby Infinity Strash: DRAGON QUEST The Adventure of Dai (28 września), Star Ocean: The Second Story R (2 listopada) oraz właśnie obiecującego odświeżenia.

Do pełni szczęścia zabrakło nam jedynie konkretnej daty premiery, lecz cieszy fakt, że studio najwyraźniej nie zaliczy opóźnienia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMonstrum sprzed milionów lat. Najnowsze odkrycie zelektryzowało świat nauki
Następny artykułExploit w Tesli pozwala wykraść dane i odblokować funkcje za 15 000$