Histeria przeciwników Donalda Trumpa osiąga niesamowite rozmiary. Grupa internautów chce doprowadzić do usunięcia prezydenta USA z… filmu.
Chodzi o epizod, który Donald Trump zagrał w filmie „Kevin sam w Nowym Jorku”. W jednej ze scen główny bohater wpada na obecnego prezydenta i prosi go o wskazanie drogi.
W sieci pojawiły się apele, by wyciąć Trumpa z filmu. Użytkownicy Twittera chcą, by odchodzący prezydent zniknął z obrazu „Kevin sam w Nowym Jorku”.
Główny bohater zabrał głos
Głos w tej sprawie zabrał też tytułowy Kevin, czy aktor Macaulay Culkin.
Jeden z Twitterowiczów zamieścił fragment filmu z usuniętym w amatorski sposób biznesmenem. „Brawo” – skomentował to Macaulay Culkin. Aktor przyklasnął też pomysłowi, który pojawił się w innym poście, by Trumpa zastąpić cyfrowo nim samym, tyle że z dzisiejszych czasów
– informuje Polska Agencja Prasowa.
mly/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS