rozwiń ›
“Trudno nam uwierzyć, że przedstawiciele branży, która jest tak organicznie związana ze sztuką filmową oraz jej twórcami, chce ich jednocześnie pozbawić należnego im wynagrodzenia. Tym bowiem jest w istocie atakowanie działającego z powodzeniem w Polsce od kilkudziesięciu lat systemu tantiem” – pisze Stowarzyszenie Filmowców Polskich – Związek Autorów i Producentów Audiowizualnych w oświadczeniu, pod którym podpisał się dyrektor SFP-ZAPA Dominik Skoczek.
Sprostowanie “zmanipulowanej informacji”
“Na wstępie należy sprostować zręcznie zmanipulowaną informację o trwających od ponad 20 lat sporach prawnych, w których bierze udział branża kinowa” – czytamy. W sporach według filmowców mają brać udział bowiem “zaledwie cztery z setek funkcjonujących na rynku podmiotów”, w tym “międzynarodowy multipleks Cinema City, który przez 20 lat funkcjonowania w naszym kraju nie zapłacił dobrowolnie ani złotówki tantiem polskim twórcom filmowym reprezentowanym przez SFP-ZAPA, czyli de facto przez 20 lat pozbawiał ich należnych im wynagrodzeń”.
“Desperacka próba odwrócenia uwagi”
SFP informuje również, że w piątek 26 kwietnia odbędzie się rozprawa, na której Sąd Najwyższy rozpozna odwołanie Cinema City od “kolejnego korzystnego dla SFP-ZAPA wyroku, na podstawie którego sieć została zobowiązana do zapłaty na rzecz twórców kilkunastu milionów złotych. W świetle tego nie dziwi zatem desperacka próba odwrócenia uwagi i zdyskredytowania Stowarzyszenia Filmowców Polskich i ZAPA“.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS