Dobrym wynikom Łukasza Gibały sprzyjają brak dyscypliny i atrofia władzy w otoczeniu prezydenta Jacka Majchrowskiego.
W kwietniu 2024 r. odbędą się wybory samorządowe. Oficjalnej kampanii jeszcze nie ma, ale za kulisami przygotowania idą już pełną parą. Zapraszamy na polityczną podróż po Polsce. Miasto po mieście nasi reporterzy polityczni stawiać będą kluczowe pytania i wskazywać możliwe scenariusze. Liczymy też na Państwa opinie i komentarze: [email protected]
Filip Szatanik – były rzecznik prasowy krakowskiego magistratu i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego
Trudno się nie zgodzić z red. Michałem Olszewskim, kiedy określa ostatnie cztery lata jako fatalne dla Małopolski. Brak jakichkolwiek własnych, autorskich działań programowych i projektowych, poza fatalnie ocenianymi i niepotrzebnymi igrzyskami europejskimi, które pozwoliły co prawda Krakowowi na realizację kilku ważnych inwestycji, ale w Małopolsce nie zostało po nich nawet wspomnienie. Wszystkie pozostałe działania i projekty to dzieło koalicji PO-PSL, która rządziła Małopolską do 2018 roku. Małopolskie Centrum Nauki Cogiteon, LIFE (ważny, unijny projekt środowiskowy), Tele-Anioł, Forum Ekonomiczne w Krynicy (położone przez marszałka Kozłowskiego), inne ważne edukacyjne i promocyjne projekty powstały wtedy albo zostały wymyślone przez ludzi związanych z tamtą koalicją (wśród nich też projekt EkoMałopolska, którym chętnie chwalą się dziś aktualne władze).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS