A A+ A++

O kolejny sezon przedłużona została umowa z Kamilem Górnym, którym tym samym nadal będzie filarem defensywy JKH GKS Jastrzębie.

Wiecznie uśmiechnięty obrońca rodem ze Zdroju to rekordzista klubu pod względem liczby rozegranych spotkań w ekstralidze, w której to statystyce zbliża się do bariery siedmiuset meczów. 

Kamil Górny urodził się 20 września 1989 roku w Jastrzębiu-Zdroju. To wychowanek klubu, w którym przeszedł wszystkie szczeble szkolenia i osiemnaście lat temu zadebiutował w pierwszoligowej drużynie seniorów. W barwach JKH GKS Jastrzębie popularny “Faszol” rozegrał w latach 2008-2016 i 2019-2024 (z trzyletnią przerwą na grę w GKS Tychy) grubo ponad sześćset ekstraligowych spotkań, wpisując się także do annałów klubu jako zdobywca gola nr 2500. Górny to jeden z najlepszych obrońców w historii JKH GKS oraz filar defensywy reprezentacji Polski, z którą obecnie przygotowuje się do Mistrzostw Świata Elity. Wielokrotny mistrz Polski, zdobywca Superpucharu i Pucharu Polski oraz uczestnik Ligi Mistrzów. 

“Na tafli rządzili kolejno trenerzy Jacek Dywan, Marek Kozyra i Jacek Chrabański. Tych trzech szkoleniowców nauczyło mnie hokeja od podstaw. Dzięki trenerowi Dywanowi posiadłem wiedzę odnośnie prawidłowego jeżdżenia na łyżwach, gdzie naukę zaczynaliśmy na… „figurówkach”. Następnie trafiłem pod opiekę Marka Kozyry, z którym moi rodzice do dziś utrzymują przyjacielski kontakt. Tu także nie było „zmiłuj” podczas prawdziwie hokejowych zajęć” – wspominał swoje początki w JKH Kamil Górny, dzieląc się wspomnieniami na łamach książki “70 lat jastrzębskiego hokeja”.

Warto dodać, że w JKH gra obecnie aż trzech panów Górnych, bowiem obok Kamila w Akademii JKH GKS Jastrzębie są jego chrześniacy, Paweł i Adam. Notabene, obaj również są obrońcami.

źródło: jkh.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKatastrofa legendarnego klubu. Poszli na dno. Historyczna klęska
Następny artykułБільшість німців не готові бачити у країні одну категорію біженців: опитування