Gry wydawane przez EA mogą wrócić na Steam. Kolejne poszlaki sugerują, że po latach Electronic Arts przeprosi się z Valve i znów będą wymieniać się grami.
Electronic Arts nie udostępnia swoich gier na Steamie od lat, a konkretnie od kiedy uruchomiona została konkurencyjna platforma Origin. Oficjalnie EA nic nie zdradza, ale wiele wskazuje na to, że między EA i Valve zawarty został pokój.
Jest cień szansy, że produkcje będą dostępne na Steamie. Wskazują na to grafiki prezentujące nową bibliotekę platformy Steam. Wśród widocznych okładek znajduje się Mirror’s Edge Catalyst, której obecnie nie ma na platformie Valve.
Druga wskazówka to zapisy z uruchomionych gier – na liście jest The Saboteur. Możemy zobaczyć też zmienioną kartę gry Dragon Age II, której przecież też nie ma na Steamie.
Do tego dokładają się ślady testu integracji klienta Steam z klientem Origin. Połaczenie mogłoby działać podobnie do synchronizacji z Uplay Ubisoftu – gry są widocznie w kliencie Steam, ale po uruchomieniu gry dodatkowo włączany jest klient Uplay.
Być może obserwujemy poważne zmiany w działaniu platformy Steam i rozejm między Valve i EA. Z drugiej strony, możemy właśnie analizować czyjeś błędy. W tej chwili możemy domyślać się wszystkiego – nawet tego, że Valve pozazdrościł polskiej platformie klienta GOG Galaxy 2.0.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS