A A+ A++

Alpha Tauri ogłosiło, że Laurent Mekies zostanie nowym szefem zespołu. Francuz ma jednak ważny wieloletni kontrakt z Ferrari i nie ustalił z obecnym pracodawcą szczegółów rozstania. To wywołało konflikt pomiędzy włoskimi ekipami.

Katarzyna Łapczyńska

Katarzyna Łapczyńska


Materiały prasowe
/ Ferrari
/ Na zdjęciu: Laurent Mekies (po lewej) i Frederic Vasseur

  • Gruntowne zmiany w zespole Orlenu. Nowe fakty ujrzały światło dzienne

W środę Alpha Tauri wydało komunikat prasowy, w którym poinformowało, że Franz Tost po sezonie 2023 odejdzie na emeryturę i zakończy pracę w roli szefa zespołu. Jego obowiązki przejmie Laurent Mekies, choć nie podano terminu, w którym Francuz rozpocznie pracę w fabryce. Część dziennikarzy sugerowała, że Alpha Tauri będzie chciała ściągnąć do siebie Mekiesa jeszcze w tym roku.

Biorąc pod uwagę słowa Frederica Vasseura, wypowiedziane tuż przed GP Azerbejdżanu, szanse na wcześniejsze zwolnienie z kontraktu obecnego dyrektora sportowego Ferrari są niewielkie. – Przede wszystkim, to olbrzymia szansa dla Laurenta. Mam z nim dobre relacje i nie zablokuję mu tej możliwości. Jednak komunikat prasowy Alpha Tauri był trochę agresywny w swojej formie – powiedział szef Ferrari w rozmowie z “The Race”.

– Muszę chronić interesy Ferrari. Ten zespół jest dla mnie na pierwszym miejscu. Będziemy musieli omówić warunki transferu – dodał Vasseur.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. “Prawdziwe czy oszukane?”

Biorąc pod uwagę, że Mekies niedawno podpisał wieloletnią umowę z zespołem z Maranello, Włosi mają wszelkie możliwości, aby blokować jego przenosiny do konkurencyjnej stajni z Faenzy. Dlatego wydaje się, że Francuz dostanie zgodę na rozpoczęcie pracy w nowym miejscu najwcześniej w 2024 roku.

– Łączy nas wieloletni kontrakt i będziemy musieli znaleźć najlepsze rozwiązanie dla Ferrari. W zależności od tego, kiedy przeniesie się do Alpha Tauri, zadecydujemy o momencie zakończenia naszej współpracy. Zrobimy to jak należy, nasze relacje wciąż są pozytywne – zapewnił szef Ferrari.

Laurent Mekies już zimą chciał odejść z Ferrari, co miało związek z rezygnacją Mattii Binotto ze stanowiska szefa włoskiej ekipy. Wtedy Francuza swoimi ofertami kusiły Alpine, FIA oraz właściciel Formuły 1. Rozmowę ze swoim podwładnym przeprowadził wówczas Frederic Vasseur i przekonał go do pozostania w Maranello.

– Wtedy propozycje były inne! Nie potrafię się idealnie postawić w sytuacji Laurenta. Jednak w tym biznesie to niemal niemożliwe, gdy dostajesz propozycję zostania szefem zespołu – podsumował Vasseur.

Czytaj także:
Potężny skandal w Rosji. Podano, kto siedział za kierownicą
Formuła 1 poszła na rękę zespołom. O tej zmianie mówiło się od dawna

Czy Laurent Mekies sprawdzi się w roli szefa Alpha Tauri?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku


Skomentuj

0

Zgłoś błąd






Komentarze (0)









    Oryginalne źródło: ZOBACZ
    0
    Udostępnij na fb
    Udostępnij na twitter
    Udostępnij na WhatsApp

    Oryginalne źródło ZOBACZ

    Subskrybuj
    Powiadom o

    Dodaj kanał RSS

    Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

    Dodaj kanał RSS
    0 komentarzy
    Informacje zwrotne w treści
    Wyświetl wszystkie komentarze
    Poprzedni artykułSpalona dawna parowozownia przy Mariackiej w Przemyślu popada w ruinę. Rozwiązania nie widać [ZDJĘCIA]
    Następny artykułCzy w Polsce zabraknie księży? Do niektórych seminariów zgłosiły się pojedyncze osoby