Włoski zespół sprawdzi w SF1000 podłogę zgodną ze specyfikacją 2021 podczas piątkowych jazd na torze w Portimao.
Będzie to pierwsze spojrzenie Scuderii na to, jak nowe zasady, ograniczające docisk aerodynamiczny, wpłyną na osiągi samochodu w realnych warunkach.
Po zbadaniu już wpływu zmiany podłogi w CFD i tunelu aerodynamicznym, dane i informacje zwrotne zebrane w Portimao zostaną następnie wykorzystane do poprawy korelacji narzędzi symulacyjnych i powinny pomóc w określeniu dalszego kierunku rozwoju.
W ramach planu zmniejszenia poziomu docisku o dziesięć procent w 2021 roku FIA określiła strefę w tym obszarze samochodu i żąda usunięcia przekątnej części podłogi przed tylną oponą, podczas gdy szczeliny na jej krawędzi nie będą dozwolone.
Carlos Sainz Jr., McLaren MCL35 with a 2021 spec floor
Photo by: Mark Sutton / Motorsport Images
McLaren przetestował już podobne rozwiązanie w Belgii, z nadziejami, że uda im się uzyskać przewagę w pracach nad projektem na sezon 2021.
Porównując to z rozwiązaniem, które Ferrari ma w Portugalii, warto zauważyć, że włoska ekipa zdecydowała się na pewne zawinięcie w drugiej części podłogi.
Prawdopodobnie zostało to zrobione w celu zwiększenia przepływu powietrza i uniknięcia turbulencji wytwarzanych przez tylną oponę, co może mieć negatywny wpływ na działanie dyfuzora.
W ramach pakietu zmian wprowadzonych przez FIA w celu zmniejszenia siły docisku, w przyszłym roku również żebrowanie kanałów hamulcowych zostanie zwężone. To rozwiązanie też zostanie przetestowane w SF1000.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS