A A+ A++

Gol Manuela Lanziniego z 9. minuty zdecydował o tym, że do 1/8 finału Pucharu Ligi Angielskiej awansował West Ham United, który pokonał Manchester United na Old Trafford (w weekend w Londynie lepsze okazały się “Czerwone Diabły”, które wygrały 2:1 po meczu z szaloną końcówką). Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera dominowali przez resztę spotkania, mieli ponad 60 proc. posiadania piłki i oddali prawie 30 strzałów, ale mimo to nie udało im się doprowadzić do dogrywki – choć, jak pokazał Bruno Fernandes, bardzo im na tym zależało.

Zobacz wideo

Bruno Fernandes chciał być sprytny. Nie wyszło

W 94. minucie miał miejsce rzut sędziowski, który w ten sposób chciał oddać piłkę West Hamowi – rzucił ją na murawę, a wtedy Bruno Fernandes – chyba z desperacji – ruszył, przejął ją i pognał na bramkę West Hamu (której strzegł Alphonse Areola, Łukasz Fabiański znalazł się poza kadrą meczową), strzelając gola.

Arbiter jednak przerwał grę, a rzut sędziowski powtórzono, ku zdziwieniu Fernandesa (a niedługo potem spotkanie się skończyło). – Nie ma mowy, że on naprawdę tego spróbował, płaczę ze śmiechu – pisze jeden z kibiców, podczas gdy inni zwracają uwagę na to, że zachował się niesportowo i oskarżają go o oszustwo tak jak np. Jacob Steinberg, dziennikarz “Guardiana”.

– To naprawdę frustrujące i rozczarowujące, by odpaść z rozgrywek na tak wczesnym etapie… Pora na refleksję, by się poprawić i walczyć w innych rozgrywkach – napisał po meczu na Twitterze Fernandes. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Statystyki. Raport Ministerstwa Zdrowia z 23 września
Następny artykułEuroposłanka A. Zalewska ws. Turowa: Ta decyzja jest bezprawna i nieludzka