A A+ A++

Rajd Chile był 90. i ostatnim startem Ferma w WRC. W trakcie swojej kariery Fin świętował dwa zwycięstwa, 15 podiów i 77 zwycięstw oesowych.

44-latek od prawie 15 lat pilotował Esapekkę Lappiego. Ich współpraca rozpoczęła się na fińskiej ziemi, gdzie brali udział w krajowych mistrzostwach Hondą Civic Type-R, a następnie wspólnie awansowali w rajdowej hierarchii.

Po przesiadce z Citroena C2 R2 Max do Forda Fiesty S2000 zdobyli w 2012 roku tytuł rajdowych mistrzów Finlandii, a w dwa lata później świętowali tytuł mistrzów Europy zdobyty za kierownicą Skody Fabii S2000. W swoim debiucie w czeskim samochodzie wygrali Rajd Polski.

Czytaj również:

Po zdobyciu tytułu WRC2 ze Skodą Motorsport w 2016 roku Ferm i Lappi rok później dołączyli do Toyota GAZOO Racing i wystartowali w ośmiu rundach WRC. Po wystartowaniu w zaledwie czterech rajdach odnieśli pierwsze zwycięstwo, które miało miejsce w ich domowym Rajdzie Finlandii, co było punktem zwrotnym ich kariery.

Kolejne zwycięstwo na najwyższym szczeblu udało im się odnieść dopiero w tym roku w Rajdzie Szwecji. Dokonali tego będąc etatową załogą Hyundaia, do którego dołączyli w w2023 roku. W między czasie Ferm u boku Lappiego reprezentował barwy Citroena, M-Sport Ford i ponownie Toyoty. Pomimo wzlotów i upadków jakie towarzyszyły jego karierze, Ferm pozostaje zadowolony z tego, jak wszystko się potoczyło.

– Myślałem o tym już w zeszłym roku, ale Esapekka zapytał, czy nie ma problemu, jeśli pojedziemy jeszcze w kilku wybranych rajdach. Teraz jednak nadszedł czas, aby się wycofać – powiedział Ferm.

– Uwielbiam ten sport i kocham ludzi wokół niego, ale związane z tym jest wiele podróży, które musisz odbyć. Dobrze się czułem z tym, że nie jedziemy pełnego programu. W tym roku miałem okazję zobaczyć kilka rajdów z zewnątrz i było to duże przeżycie. To wspaniałe jest widzieć ludzi robiących absolutnie niesamowite rzeczy z samochodami, a ja miałem zaszczyt siedzieć w jednym z tych samochodów i to robić. Teraz mam rodzinę, więc chcę spędzać z nimi więcej czasu.

Esapekka Lappi, Janne Ferm, Hyundai World Rally Team

Autor zdjęcia: Hyundai Motorsport

– Było wiele kluczowych momentów w mojej karierze, choć na pewno wszyscy mówią o Rajdzie Finlandii 2017. Od momentu kiedy poznałem Esapekkę po raz pierwszy, startujemy ze sobą od 15 lat. To „małżeństwo” jeszcze się nie kończy, ale będziemy żyć osobno – zażartował Ferm. – Nie można niczego żałować. Życie jest na to za krótkie.

Janne weźmie niebawem udział w Rallylegend we Włoszech, gdzie będzie pilotem byłego kierowcy Formuły 1, Heikkiego Kovalainena, w Citroenie C3 WRC. Wyraził również zainteresowanie przygotowaniem kolejnego pokolenia rajdowych talentów.

– Prawdopodobnie będę pomagał młodym, ale tej chwili nie mam żadnych konkretnych planów. Muszę się po prostu uspokoić i odpocząć, a potem zobaczymy, ale na pewno w przyszłym roku będę na Rajdzie Finlandii. Oczywiście jako widz – dodał.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułQuadem na ratunek – pierwszy taki w powiecie
Następny artykułNowy namiot wojskowy trafił do służb na granicy.