Druga gala FEN w Ostrowie Wielkopolskim za nami. Tym razem w karcie walk znalazło się miejsce dla czterech fighterów z naszego regionu. Wszyscy pokazali w sobotni wieczór wielkie serce do walki, pokonując swoich rywali. Zaczęło się od Macieja Gąsiorka, pochodzącego z Przygodzic zawodnika walczącego w barwach KS Strefa Mogilno i MuayThai Tiger Sinsheim. Później do klatki wchodzili jeszcze Michał Grzesiak, Jacek Jędraszczyk i Kamil Kraska. W walce wieczoru o pas mistrzowski obrońca tytułu Piotr Kuberski w drugiej rundzie znokautował Marcina Filipczaka i obronił pas w kategorii średniej.
Maciej Gąsiorek zadebiutował w zawodowej walce w sobotni wieczór. W karierze amatorskiej mógł pochwalić się dorobkiem 13 zwycięstw i 3 porażek. W Arenie Ostrów w kat. 120,2 kg pokonał przez techniczny nokaut Kacpra Miklasza.
Póżniej do klatki wszedł Michał Grzesiak, który walczył w formule K-1. Dwukrotny mistrz świata w kick-boxingu był zmotywowany, żeby dać dobrą walkę, po zeszłorocznej kontrowersyjnej decyzji sędziów, którzy uznali zwycięstwo jego rywala – Damiana Ostępa.
Tym razem Grzesiak nie dał żadnych szans Tymoteuszowi Lewandowskiemu, od początku atakując uda rywala. – Lubię atakować zakroczną nogę. To był jeden z wariantów na tę walkę. Już w pierwszej rundzie widziałem, że odczuwa tę nogę, więc byłem konsekwentny. Myślałem jednak, że wyjdzie do trzeciej rundy – mówił po walce Grzesiak, którego rywal poddał walkę po II rundzie.
Niesamowity hart ducha pokazał w swojej walce Jacek Jędraszczyk, który walczył podczas FEN44 z Wawrzyńcem Bartnikiem. Zawodnik Rio Grappling Club Ostrów Wielkopolski już w I rundzie musiał przyjąć mnóstwo ciosów od swojego rywala. Jędraszczyk sprawiał wrażenie zamroczonego. Kibice zaczęli drżeć o dalszy los walki. 37-latek podniósł się jednak w kolejnych minutach, przejmując inicjatywę. Ostatecznie pokonał rywala jednogłośną decyzją sędziów.
Ostatnim z ostrowian, który pokazał się podczas FEN44 był Kamil Kraska. W kuluarach można było usłyszeć, że jest zdecydowanym faworytem w starciu z Leandro Barbosą. Brazylijczyk jednak pokazał się z bardzo dobrej strony, niemal do samego końca stawiając opór Krasce, który dopiero w III rundzie zakończył pojedynek poprzez duszenie rywala. Zaczęło się dramatycznie, ale skończyło happy endem na moich warunkach. – Kluczem do zwycięstwa był spokój i konsekwencja. Chyba za szybko chciałem skończyć tę walkę. Potrzebna była cierpliwość. Ostrowska publiczność mnie niosła. Słyszałem jej doping i bardzo za to dziękuję – powiedział po walce Kraska.
Karta walk i wyniki gali FEN 44
Walka wieczoru:
83,9 kg: Piotr Kuberski – Marcin Filipczak [TKO w II rundzie] – walka o pas mistrzowski
Pozostałe walki:
77,1 kg: Kamil Kraska – Leandro Barbosa [poddanie w III rundzie]
93 kg: Bartosz Szewczyk – Marcin Łazarz [niejednogłośna decyzja sędziów]
77,1 kg: Jacek Jędraszczyk – Wawrzyniec Bartnik [jednogłośna decyzja sędziów]
91 kg (K-1): Michał Grzesiak – Tymoteusz Lewandowski [poddanie w II rundzie]
120,2 kg: Maciej Gąsiorek – Kacper Miklasz [TKO w I rundzie]
77,1 kg: Łukasz Świrydowicz – Maciej Pacuła [poddanie w II rundzie]
61,2 kg: Eryk Maj – Michał Musiał [jednogłośna decyzja sędziów]
83,9 kg: Tomasz Ostrowski – Hubert Drzyzga [poddanie w I rundzie]
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS