A A+ A++

Większość fanów nie zdaje sobie z tego sprawy, ale Gavi formalnie cały czas pozostaje zawodnikiem FC Barcelona B. Jednak kontrakt z zespołem kończy mu się już w czerwcu. I chociaż od dwóch sezonów należy w praktyce do ekipy występującej w La Liga, jest zresztą jedną z jej wiodących postaci, to “Duma Katalonii” cały czas nie zarejestrowała w pierwszym zespole.

FC Barcelona straci młodą gwiazdę?

Po transferze Mephisa Depaya klub podjął taką próbę, ale jak poinformował “The Athletic”, władze ligi, z powodu kłopotów finansowych “Blaugrany” odrzuciły tę prośbę. A to komplikuje sprawę, bo choć Gavi niedawno przedłużył kontrakt do 2026 roku, to nabierze on mocy dopiero, kiedy FC Barcelona zarejestruje go, jako zawodnika pierwszej drużyny.

Jeżeli sytuacja nie zmieni się do końca sezonu, “Duma Katalonii” może stracić wielki talent. Choć sam Gavi przekonuje, że nie myśli o żadnym innym klubie, to indolencja jego aktualnego pracodawcy może tę sytuację zmienić. A dla Roberta Lewandowskiego i spółki byłby to spory cios.

Podobny problem dotyczy także Ronalda Araujo. On także nie został zgłoszony jako zawodnik pierwszej drużyny. Kłopoty finansowe, w które popadła FC Barcelona, mimo zmian w klubie, nadal się za nią ciągną. I mogą znacząco wpłynąć na skład zespołu.

Fernando Santos: Podczas treningów to ja rządzę i podejmuję decyzje. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGiganci żeglugowi stwierdzili, że alians 2M nie ma nic do zaoferowania
Następny artykułOsiem ofert w wartym ponad 20 mln zł przetargu na rozbudowę budynku Wydziału Nauk Społecznych i Sztuki ANS