Tym razem nie udało się zgarnąć choćby punktu. Siatkarze PZL LEONARDO Avii Świdnik przegrali u siebie z głównym kandydatem do awansu – MKS Będzin 1:3 (25:22, 20:25, 22:25, 20:25)
Przed meczem miała miejsce miła uroczystość. Klub wraz z kibicami uhonorował legendę Avii – Jakuba Guza za całą jego bogatą karierę, w której rozegrał 500 meczów w żółto-niebieskich barwach.
Po pierwszym secie pachniało niespodzianką. Zespół z Będzin ewidentnie na niego nie dojechał. Przewaga Avii zaczęła się od dobrych zagrywek Macieja Ptaszyńskiego. Świdniczanie kontynuowali dobrą grę, szczególnie czujni i skuteczni byli w długich wymianach. W końcówce seta goście zaczęli grać zdecydowanie lepiej, ale zdołali odrobić ośmiopunktowej przewagi i Avia wygrała 25:22.
Druga przez dłuższy czas toczyła się punkt za punkt. Z czasem Będzin uzyskiwał coraz większa przewagę. Goście ewidentnie rozkręcali się w z każdą minutą. Tym razem set padł łupem gości 20:25.
Trzeci set był bardzo wyrównany, a o zwycięstwie w nim zadecydowała końcówka, w której więcej zimnej krwi zachowali goście. W decydujących momentach żółto-niebiescy mylii się na zagrywce i w ataku.
W czwartej odsłonie meczu sytuację zdawać by się mogło mieli pod kontrolną przyjezdni. Podopieczni Jakuba Guza nie zamierzali się jednak poddawać i niesieni fanatycznym dopingiem kibiców doprowadzili do wyrównania. Znów jednak końcówka należała do Będzina, który ostatnie piłki zagrał koncertowo i wygrał do 20. Można śmiało powiedzieć, że duży wpływ na to zwycięstwo mieli trzej byli zawodnicy Avii – Łukasz Swodczyk, Mateusz Siwicki i Mateusz Rećko. Razem zdobyli bowiem 34 punkty.
– Niestety dzisiaj się nie udało. Przegraliśmy 1:3 po bardzo emocjonującym meczu. W każdym secie wydawało się, że jesteśmy w stanie to wygrać, jednak końcówki należały do Będzina. Po tym się poznaje klasowy zespół, że właśnie w odpowiednim momencie są do bólu skuteczni i dzisiaj tak było. Myślę, że mecz mógł się podobać. Szkoda tylko, że przy tylu kibicach, przy takiej wspaniałej atmosferze nie udało się wygrać. Nie ma co jednak robić z tego powodu jakiejś złej atmosfery, bo przed nami jeszcze wiele meczów i postaramy się jak najszybciej odkuć za tę porażkę.
Następny mecz świdniczanie rozegrają w Jaworznie. Tam miejscowy MCKiS podejmie ich w sobotę o godzinie 17:00.
PZL LEONARDO Avia Świdnik – MKS Będzin 1:3 (25:22, 20:25, 22:25, 20:25)
MVP: Dominik Depowski
Najwięcej punktów dla Avii: Wierzbicki (24), Ptaszyński (13).
Last modified: 29 października, 2023
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS