Szereg kolizji, autobusy i ciężarówki w rowach lub stojące na wzniesieniu – tak od kilkunastu godzin wygląda drogowa rzeczywistość pod Tatrami. O tym że jest bardzo ślisko, przekonali się także turyści na Krupówkach.
W piątek (24 listopada) Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia m.in. dla południowej części Polski, informując o nadciągających oblodzeniach. Do tego doszły opady śniegu, w szczególności pod Tatrami. W niektórych rejonach Podhala od wczoraj przybyło kilkanaście centymetrów białego puchu. Drogi w rejonie Zakopanego błyskawicznie stały się nieprzejezdne.
Zakopane. Gołoledź na drogach, gigantyczne korki i autobus w rowie
Już w piątkowy wieczór na głównych arteriach pod Giewontem pojawił się lód. Tysiące pojazdów utknęło w gigantycznym korku. Wielu z kierowców miało wręcz problemy z ruszeniem z miejsca. W pobliżu osiedla Ustup autobus osobowy wpadł do rowu, co dodatkowo sparaliżowało ruch drogowy. Po kilkudziesięciu minutach pojazd udało się wyciągnąć przy użyciu specjalistycznej ciężarówki. Późnym wieczorem sześciokilometrowa trasa z Zakopanego do Poronina zajmowała zmotoryzowanym aż półtorej godziny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS