Zagłębie Sosnowiec w dobrym stylu ograło Cracovię w pierwszym ligowym meczu na nowym Stadionie Zimowym w Sosnowcu. Zespół grał mądrze i skutecznie, a klasą błysnął Fin Olli Valtola.
Nowy Stadion Zimowy to ostatni z obiektów sportowych powstałych w ramach Zagłębiowskiego Parku Sportowego, który doczekał się otwarcia. Ligowego, gdyż wcześniej przy ul. Zaruskiego odbył się mecz charytatywny i spotkania w ramach przedsezonowego turnieju towarzyskiego.
Dopiero jednak mecz z Cracovią sprawił, że trybuny zadrżały od emocji, a kolejki po bilety przypomniały te, gdy w latach 80. minionego wieku hokeiści Zagłębia nie mieli sobie równych w Polsce.
Mecz już się zaczynał, a przed lodowiskiem wciąż wiła się długa na kilkaset metrów kolejka kibiców. – O godz. 17 na trybunach było 20 osób… Za dużo kibiców przyszło na ostatnią chwilę – kręcił głową Piotr Majewski, dyrektor sekcji. Ostatecznie mecz obejrzał komplet, a może i nadkomplet widzów. Było to ok. 2,6 tysiąca osób.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS