A A+ A++

Polki zaimponowały w pierwszych dwóch turniejach Ligi Narodów, pokazały kawał siatkówki. Biało-czerwone były zdecydowanie lepsze w starciach m.in. z Amerykankami, Niemkami, Serbkami, Holenderkami, Japonkami czy Włoszkami. W ośmiu wygranych spotkaniach straciły tylko dwa sety.

Zobacz wideo Kibice ściągali buty, żeby Lewy im podpisał

Polki z awansem do turnieju finałowego

Pierwsza porażka przyszła wraz ze startem trzeciego turnieju w Fukoce. Polki przegrały z Brazylią 1:3, przez co straciły pierwszą pozycję w tabeli. Brazylijki są w tej chwili jedyną niepokonaną drużyną w rozgrywkach.

Czwartek był dniem przerwy dla biało-czerwonych. Wtedy padły wyniki, które były bardzo korzystne dla Polek, bo pozwoliły cieszyć się z awansu do turnieju finałowego na trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej.

Z zespołów spoza czołowej ósemki w teorii tylko Holandia i Kanada mogły zagrozić Polsce. Obie reprezentacje miały po 15 punktów po dziewięciu meczach. W czwartek zagrały odpowiednio z USA i Japonią.

Holenderki przegrały ze Stanami Zjednoczonymi 0:3, więc straciły matematyczne szanse na wyprzedzenie Polek. Z kolei Kanadyjki wygrały z Japonkami, ale po tie-breaku. Za zwycięstwo 3:2 otrzymuje się dwa punkty (trzy punkty zdobywa się za wygraną 3:0 lub 3:1), czyli za mało, by mieć teoretycznie Polki w zasięgu punktowym. Takie wyniki sprawiły, że Polska mogła się cieszyć z wywalczenia biletu do Bangkoku bez gry.

Polskie siatkarki mają przed sobą trzy mecze podczas turnieju w Fukuoce. W piątek zagrają z Dominiką (o godz. 11:00 czasu polskiego), w sobotę z Tajlandią (o tej samej godzinie) i na koniec w niedzielę z Chinami (14:30 czasu polskiego).

Po tym, jak Polki przeszły jak burza przez dwa pierwsze turnieje, są mocny kandydatkami do miejsca na podium tegorocznej LN. Mają zatem szansę powtórzyć zeszłoroczny sukces, kiedy wywalczyły trzecie miejsce, za Chinkami i Turczynkami.

Turniej finałowy Ligi Narodów siatkarek w Bangkoku w dniach 20-23 czerwca. W dzień finału odbędzie się jeszcze losowanie fazy grupowej turnieju olimpijskiego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKosmiczne pieniądze na Wimbledonie
Następny artykułTragiczny wypadek w Zagorzynie: Ciągnik rolniczy przygniótł mężczyznę