Fani “Gwiezdnych wojen” nie są zadowoleni – tym razem wszystko przez to, że w sieci pojawiły się plotki o filmie “Skywalker. Odrodzenie”. Ten podobno miał liczyć 3 godziny i zawierał więcej postaci, scen oraz sytuacji, które miały nadać fabule większy sens. Według nich, w produkcji miały się pojawić duchy Anakina, Obi-Wana oraz Luke’a (tego ostatniego akurat widzieliśmy). Ci mieli pomóc w ostatecznym pojedynku z Palpatine’em.
Star Wars IX – w filmie miały się pojawić kolejne duchy Jedi
W innej scenie mieliśmy natomiast zobaczyć potwierdzenie tego, że Finn jest czuły na Moc. Bohater miał nie tylko wyczuwać obecność Rey i reagować na jej stan zdrowia, ale także samemu potrafić korzystać z Mocy. Według tych rewelacji, w jednej z ostatnich scen miał poruszyć drzwi umysłem i zaskoczyć tym samego siebie. Zrezygnowano z tego na rzecz pomocy ze strony BB-8.
Pod hashtagiem ReleaseTheJJCut na Twitterze możemy znaleźć mnóstwo wiadomości dotyczących tej “specjalnej wersji reżyserskiej” Abramsa:
Z drugiej strony aktor grający Imperatora, Ian McDiarmid stwierdził, że już nigdy nie będzie musiał wrócić do tej roli i w pierwotnej wersji George’a Lucasa miało go nie być. Powiedział, że postać umarła “spadając do Galaktycznego Piekła” i nie spodziewał się powrotu do gwiezdnej sagi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS