Fałszywe e-maile zalewają skrzynki klientów PKO BP. Oszuści infekują urządzenia

Oszuści znowu atakują. Tym razem na celowniku przestępców znaleźli się klienci PKO BP. “Uwaga na fałszywe maile. Dostałeś e-mail z wyciągiem okresowym? Sprawdź nadawcę, adresata i nie klikaj w niesprawdzone linki oraz załączniki” – bije na alarm PKO Bank Polski.

PKO Bank Polski ostrzega przed fałszywymi wiadomościami, które w ostatnich dniach mogły pojawić się na skrzynce internetowej osób posiadających konto w banku. Oszuści podszywają się pod instytucję i wysyłają e-maile do klientów. W treści zamieszczają załącznik, w którym rzekomo znajduje się wyciąg okresowy. W rzeczywistości w pliku kryje się złośliwe oprogramowanie, które może zainfekować urządzenie, na którym otwierany jest załącznik.

UWAGA na fałszywe maile!🆘
Dostałeś e-mail z wyciągiem okresowym? Sprawdź nadawcę, adresata i nie klikaj w niesprawdzone linki oraz załączniki. W przypadku wątpliwości skontaktuj się z naszą bezpłatną infolinią pod numerem 800 302 302.
➡️ https://t.co/18VEuF1dBa pic.twitter.com/pPtVj7k9kv

— PKO Bank Polski (@PKOBP) November 7, 2022

“Oszuści wysyłają wiadomości przypominające maile z wyciągiem okresowym. Załącznik zawiera złośliwe oprogramowanie. Nie otwieraj go, nie klikaj też w linki w tego rodzaju e-mailach. Możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem” – alarmuje PKO Bank Polski.

Można powiedzieć, że dzień bez oszustwa jest dniem straconym. Nie dalej jak kilka dni temu ostrzegaliśmy przed fałszywymi bonami na 2000 zł do Żabki. Natomiast w poprzednich tygodniach mieliśmy prawdziwą falę wyłudzeń. Przestępcy podszywali się pod szereg banków, a ich metody zaczynały się od zachęcania do inwestowania w rzekomo atrakcyjne oferty nieprzynoszące strat po grożenie blokadą konta w przypadku niepotwierdzenia tożsamości.

Jak rozpoznać oszustwo? “Sprawdzaj, kto jest nadawcą i adresatem wiadomości. Zastanów się też, czy na pewno powinieneś ją dostać. Zwracaj uwagę na błędy językowe – mogą wskazywać, że masz do czynienia z oszustwem” – podpowiada PKO BP. Wskazuje również, że osoby, które otrzymały podejrzaną wiadomość, mogą skontaktować się z PKO BP bezpośrednio przez infolinię. 

DF

Źródło: