A A+ A++

We wtorek Magda Linette (46. WTA) rozpoczęła zmagania w turnieju WTA w Hobart. Są to ostatnie rozgrywki przygotowujące do zbliżającego się wielkimi krokami Australian Open. Rywalką Polki w 1/16 finału była zajmująca 70. miejsce w rankingu WTA Belgijka, Alison Van Uytvanck. 

Zobacz wideo
Jeremy Sochan porównany do gwiazdy NBA. “W tym wieku to imponujące”

Magda Linette przegrywa z Van Uytvanck

Początek spotkania był bardzo wyrównany. Obie tenisistki regularnie zdobywały punkty i po sześciu gemach utrzymywał się remis 3:3. Niedługo później Linette przegrała serwis i pierwszy raz w tym meczu Belgijka wyszła na prowadzenie. Van Uytvanck zaprezentowała się z bardzo dobrej strony w końcówce pierwszego seta i ostatecznie wygrała go 6:4. 

Drugą część meczu dużo lepiej rozpoczęła Linette. Nie dawała większych szans rywalce i z biegiem czasu łapała rytm. W konsekwencji szybko prowadziła aż 3:0. Van Uytvanck zdołała wygrać jednego gema, ale na więcej nie było jej stać w tym secie. Linette pokazała klasę i kontrolowała przebieg gry. Polka umiejętnie wykorzystywała błędy rywalki i ostatecznie drugi set wpadł na jej konto. 

Szef tenisowej federacji odwiedził Polskę. Nie zabrakło zachwytów nad Igą Świątek

W decydującym secie obie tenisistki popisywały się udanymi zagraniami i spotkanie ponownie stało się bardzo wyrównane. W trzecim gemie Linette była bardzo blisko przełamania rywalki, ale ostatecznie to Van Uytvanck okazała się lepsza. Wyszła na prowadzenie 2:1. W piątym secie Polce udało się przełamać rywalkę i dzięki temu przegrywała już tylko 2:3. Był to początek świetnej gry polskiej tenisistki. Szybko doprowadziła do wyrównania, a następnie ponownie przełamała Belgijkę i tym samym wygrała trzeci gem z rzędu. Niestety końcówka tego seta należała do Belgijki, która zaprezentowała się dużo lepiej od Polki, szczególnie w ostatnim gemie. Ostatecznie Van Uytvanck wygrała decydującego seta 6:4, a całe spotkanie 2:1. Tym samym Magda Linette pożegnała się z udziałem w turnieju. 

Magda Linette – Alison Van Uytvanck 4:6, 6:1, 4:6

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Politico”: Niemcy są pod presją Polski i Francji ws.czołgów
Następny artykułUważaj na serum do rzęs. O tym defekcie mówi się coraz głośniej