Facebook Inc. przekazał we wpisie na blogu, że za sześciogodzinną awarią platform należących do firmy takich, jak Messenger, Whatsapp i Instagram, stała „błędna zmiana konfiguracji”. W poniedziałek bez dostępu do mediów społecznościowych było ok. 3,5 mld użytkowników.
CZYTAJ WIĘCEJ:
– Facebook i Instagram znów działają! Można zalogować się do serwisów. „NYT”: Przyczyną awarii prawdopodobnie nie był atak hakerski
– Poważne refleksje, ale i pełno żartów. Gorące KOMENTARZE po awarii FB: „Trump musi mieć ubaw”; „Materiał na odcinek Black Mirror”
Awaria zaczęła się ok. 17:40 czasu polskiego, kiedy aplikacje Facebook, Instagram, Messenger i Whatsapp przestały być dostępne w sieci na całym świecie. Serwisy zaczęły powracać do funkcjonalności ok. północy, choć problemy z komunikatorem Whatsapp trwały dłużej niż w przypadku innych. Problem dotknął też wewnętrzne sieci Facebooka, w tym firmowy system komunikacji Workplace, a według „New York Timesa” także system bramek przy wejściu do budynków firmy.
Przyczyny awarii
Firma nie sprecyzowała, kto dokonał zmiany w konfiguracjach i czy była ona planowana. Kilku pracowników Facebooka powiedziało Reuterowi anonimowo, że w ich opinii awarię spowodował „błąd wewnętrzny w sposobie kierowania ruchem internetu, a dodatkowo sytuację pogorszyły awarie narzędzi komunikacji wewnętrznej. Zdaniem rozmówców Reutera mogło do tego dojść na skutek nieumyślnego działania lub sabotażu.
Według programu Downdetector, który monitoruje działanie sieci, awaria Facebooka jest największą, jaką kiedykolwiek odnotował.
Ponieważ użytkownicy przerzucili się tego dnia na konkurencyjnego Twittera oraz TikToka, akcje Facebooka spadły o 4,9 proc., co jest największym dziennym spadkiem od listopada ubiegłego roku. Po wznowieniu usług po ponad sześciu godzinach akcje wzrosły o ok. 0,5 proc.
Przepraszamy każde małe przedsiębiorstwo, rodziny i wszystkie osoby polegające na nas
— napisał na Twitterze dyrektor ds. technologii Facebooka Mike Schroepfer.
W czasie awarii Facebook, który po Google jest największym na świecie sprzedawcą reklam internetowych, tracił w USA ok. 545 tys. dolarów na godzinę – poinformował Standard Media Index zajmujący się analizą reklam.
Facebook po prostu zatrzasnął klucz we własnym samochodzie
— określił sytuację Jonathan Zittrain z centrum ds. internetu i społeczeństwa im. Berkmana Kleina na Uniwersytecie Harwardzkim.
Do awarii doszło w trudnym dla kalifornijskiej spółki momencie. W ciągu ostatnich tygodni dziennik „Wall Street Journal” opublikował serię artykułów opartych na informacjach byłej pracownicy Facebooka Frances Haugen, zarzucającej firmie, że wiedziała m.in. o szkodliwych skutkach Instagramu dla dzieci. Według Haugen Facebook przez długi czas nie reagował, choć wiedział, że jego algorytmy napędzają dezinformację i nienawiść, a także są używane przez kartele narkotykowe i handlarzy kobietami.
Jak podał portal Bloomberg, szacowana wartość majątku założyciela portalu Marka Zuckerberga spadła w wyniku awarii o prawie 7 miliardów dolarów, spychając go o jedno miejsce w rankingu najbogatszych ludzi świata.
kk/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS