A A+ A++

Do potwornej kraksy doszło na mecie pierwszego etapu Tour de Pologne (TdP) w Katowicach. Podczas sprinterskiego finiszu Holender Dylan Groenewegen z drużyny Jumbo-Visma przycisnął do bandy swojego rodaka Fabio Jakobsena (Deceuninck-Quick Step), który z wielkim impetem wpadł na barierki.

Sytuacja na mecie wyglądała dramatycznie. Oprócz kilku kolarzy poszkodowani zostali także sędzia wyścigu oraz fotograf. Jakobsen był najpierw reanimowany, a potem został przetransportowany do szpitala w Sosnowcu. W nocy przeszedł skomplikowaną operację, która trwała pięć godzin.

Dzisiaj ze szpitala przyszła dobra informacja. Fabio Jakobsen wybudził się ze śpiączki. Jego stan jest dobry. O przełomie w leczeniu sportowca poinformowano na oficjalnym profilu wyścigu na Twitterze.

Czytaj także:
Cieszyński: Spodziewamy się, że wyniki badań, które spłyną do nas w weekend, powiększą liczbę zakażeń

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUwaga, utrudnienia 12.08.20!
Następny artykułWypadek przy na ulicy Rocha. Śledczy wyjaśniają jego okoliczności