A A+ A++

Łukasz Fabiański postanowił zakończyć karierę reprezentacyjną. O decyzji poinformował w niedzielę za pośrednictwem kanału PZPN Łączy Nas Piłka. Bramkarz pożegna się z kibicami jesienią na Stadionie Narodowym w Warszawie.

– Gra w reprezentacji Polski zawsze była dla mnie największym zaszczytem, powodem do dumy, a także przyjemnością i spełnieniem marzeń. Dlatego ten moment nie jest łatwy. Długo jednak o tym myślałem i zdecydowałem się zakończyć reprezentacyjną karierę – oznajmił Fabiański w wydanym przez Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnym komunikacie.

Siła doświadczenia

Łukasz Fabiański w seniorskiej reprezentacji Polski zadebiutował 28 marca 2006 roku w meczu towarzyskim z Arabią Saudyjską. Wcześniej występował w drużynie młodzieżowej i umownej kadrze B. Popularny “Fabian”, jak określali go zarówno kibice, jak i koledzy z zespołu, grał więc z Orzełkiem na piersi przez 15 lat. Wystąpił w 56 spotkaniach na poziomie reprezentacyjnym. Brał udział w pięciu dużych turniejach – mistrzostwach Europy 2008,  2016 i 2020(1) oraz mistrzostwach świata 2006 i 2018.

Fabiański to wychowanek Polonii Słubice. W Polsce bronił barw jednego z najbardziej utytułowanych klubów – Legii Warszawa. W 2007 roku wyjechał do Anglii, gdzie występował w londyńskim Arsenalu i Swansea City. Od trzech lat jest bramkarzem West Ham United, z którym w najbliższych rozgrywkach zagra w Lidze Europy UEFA. – Pzede mną kolejny wymagający sezon w Premier League, a mój West Ham United zagra również w Lidze Europy – oznajmił 36-latek, który miejsce w polskiej kadrze ustąpił, jak sam stwierdził, młodszym, aby spełniali swoje marzenia, tak jak kiedyś on.

Czytaj także:

Pożegnanie jak należy

Uroczyste pożegnanie Łukasza Fabiańskiego przed październikowym meczem eliminacji mistrzostw świata 2022 z San Marino na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie zapowiedział już prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.

– Wystąpię z wnioskiem do nowych władz PZPN, abyśmy wszyscy razem mogli pożegnać Łukasza przed październikowym meczem eliminacji mistrzostw świata z San Marino na PGE Narodowym w Warszawie – poinformował jeszcze urzędujący szef PZPN.

– Fabiański jest fantastycznym bramkarzem i jeszcze lepszym człowiekiem. Właśnie zamyka się kolejna piękna karta, kariera w historii reprezentacji Polski. Sądzę jednak, że Łukasz może dać jeszcze wiele naszemu futbolowi w przyszłości swoim bogatym doświadczeniem. Teraz niech skupi się na karierze klubowej. Życzę mu zdrowia i kolejnych sukcesów – dodał Boniek.

DS

Polecamy:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWidzewowi wystarczyło sześć minut
Następny artykuł„Wyczerpane i ciężko oddychają”. Policja ruszyła na ratunek dwóm zakleszczonym koziołkom