A A+ A++

Nie może być dłużej tak, że samorządy traktowane przez władzę jako “swoje” otrzymują więcej, a inne, takie jak na przykład Łódź, są traktowane po macoszemu – mówi Ewa Szymanowska, nowa posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni.

W wyborach parlamentarnych, w ramach Trzeciej Drogi, po raz pierwszy startowali kandydaci Polski 2050 Szymona Hołowni. W Łodzi liderką listy była Ewa Szymanowska – i zdobyła 5. najlepszy wynik spośród wszystkich kandydatów w okręgu nr 9.

Tomasz Matusiak: – Od czego chciałaby pani zacząć pracę w Sejmie?

Ewa Szymanowska: Na początek trzeba będzie ostro wziąć się za sprzątanie tego całego bałaganu, który zostawi nam PiS. 

– To jasne. Ale od czego konkretnie zacząć?

– Myślę, że najważniejsze to posprawdzać wszelkie możliwe dokumenty, aby sprawdzić, jaki jest realny stan państwa i finansów publicznych, jakie jest naprawę zadłużenie. W jakim punkcie jesteśmy i czym dysponujemy. Poza tym to, o czym cała opozycja mówiła w trakcie kampanii, czyli jak najszybsze odblokowanie KPO. A do tego trzeba spełnić “kamienie milowe”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTemperatury spadają w nocy poniżej zera, a miejska kamienica nadal nie została podłączona do sieci ciepłowniczej
Następny artykułMiasto nałożyło bana na influencerów. Sytuacja wymknęła się spod kontroli