Piłkarki Barcelony grę w Lidze Mistrzyń rozpoczęły od porażki, ale z bardzo mocnym rywalem, jakim jest zespół Manchesteru City. W lidze hiszpańskiej żeńska Blaugrana radzi sobie jednak doskonale.
Barcelona prowadzi w Liga F z kompletem zwycięstw i imponującym bilansem bramkowym. Piłkarki ze stolicy Katalonii zdobyły w 6 kolejkach hiszpańskiej ligi 32 gole, a tylko 4 straciły. Tylko w 3 ostatnich kolejkach zespół prowadzony przez Pere Romeu zdobył 25 bramek, pokonując: Granadę 10:1, Madrid CFF 8:1 i w ostatniej kolejce w derbowym pojedynku Espanyol 7:1.
Niezwykle ważną zawodniczką zespołu z Katalonii jest napastniczka reprezentacji Polski Ewa Pajor. Polka, która w Barcelonie występuje od tego sezonu, jest wielką gwiazdą drużyny i mocno przyczyniła się do tak efektownego wyniku bramkowego.
27-latka z Uniejowa zaliczyła najlepszy strzelecki początek w rozgrywkach ligowych w historii klubu z Katalonii. W pierwszych sześciu meczach ligowych zdobyła dziewięć bramek. Poprzedni rekord, należący do Nigeryjki Asisat Oshoali i Hiszpanki Sonii Bermudez, wynosił siedem goli w pierwszych sześciu spotkaniach.
W niedzielę Pajor zdobyła trzy bramki i zaliczyła asystę w wygranych 7:1 derbach z Espanyolem w szóstej kolejce hiszpańskiej ekstraklasy. To drugi hat-trick Polki w tym sezonie; wcześniej dokonała tej sztuki w wygranym 10:1 meczu z Granadą.
Pajor – podobnie jak Robert Lewandowski w męskich rozgrywkach, który zdobył 10 bramek w 9 spotkaniach – przewodzi w klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej.
Przekonamy się, czy w środę Polka pomoże swojej drużynie w pierwszym w tym sezonie zwycięstwie w Lidze Mistrzyń. A Barcelona broni trofeum wywalczonego przed rokiem, gdy w finale – jeszcze bez Ewy Pajor – 2:0 pokonała Olimpique Lyon.
Opracowanie:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS